Mężczyzna twierdzi, że asfalt na wspomnianej ulicy jest pozarywany. Ciężkie auta, aby się minąć, wjeżdżają na łąki.
- Dziwi mnie, że ludzie, którzy tam się budują nie zgłaszają tego, że po działkach im jeżdżą. Kto pokryje koszty naprawy drogi? - zastanawia się.
Straż miejska otrzymała zgłoszenie odnośnie utwardzonej części ul. Spacerowej w Kunowie, że jest tam nawożone błoto. Po interwencji strażników właściciel firmy oczyścił drogę. Straż miejska nie otrzymała natomiast dotąd żadnego zgłoszenia dotyczącego niszczenia nawierzchni.
- Strażnicy nie mają możliwości zatrzymania jadącego pojazdu do kontroli, ponieważ nie ma takiej delegacji prawnej. Działać możemy wtedy, kiedy ma to miejsce na naszych oczach bądź otrzymamy na przykład zdjęcie z numerem rejestracyjnym w trakcie niszczenia mienia, to wtedy możemy pomóc w ustaleniu właściciela pojazdu – wyjaśnia Rafał Pędziwiatr, komendant Straży Miejskiej w Gostyniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.