Podczas sesji Rady Gminy Piaski z prośbą do radnych zwrócił się wójt Zenon Norman. - Jeśli chcą się czegokolwiek dowiedzieć, to jestem do dyspozycji ja, sekretarz, pani skarbnik, ale prosiłbym nie chodzić do sekretarek i nie pytać, jak się robi inwestycje - prosiłbym pytać u źródła - zakończył swoją tajemniczą wypowiedź Zenon Norman. Po jakimś czasie głos zabrał radny Grzegorz Naskręt z Piasków. Okazało się, że uwaga włodarza, dotyczyła jego osoby. - Czy generalnie radni mogą poza siedzibą gminy zbierać jakieś informacje? Czy mogą wejść na teren budowy, którą realizuje gmina, żeby widzieć jak to wygląda? Bo to, co pan mówił, to na 100 procent było o mnie - przyznał. Wójt z zadowoleniem stwierdził: „Uderz w stół - nożyce się otworzą”. Powtórzył po raz drugi, aby nie pytać o realizację inwestycji sekretarek. - Tam jest również dyrektor zakładu pracy, proszę go pytać, ale sekretarka o szczegółach nie wie i później są błędne informacje - podkreślał. W wymianie zdań między wójtem a radnym chodziło o modernizację przedszkola w Piaskach. - Poszedłem zobaczyć, jak wygląda przebieg prac i przy okazji rozmawiałem z pracownikami budowlanymi - tłumaczył. Więcej w "Życiu" (iza)
Czy wójt blokuje dostęp do inwestycji radnym w Piaskach?
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ