Czy będzie prywatyzacja przedszkoli?

Burmistrz Krobi Sebastian Czwojda ostrzegał gminnych radnych przed obostrzeniami, jakie ministerstwo finansów zamierza wprowadzić do budżetów samorządowych, w związku z ograniczeniami deficytu państwa. - Ostatnia propozycja ministra finansów jest taka, aby zastosować limit w skali roku w budżetach samorządów. Jeśli to rząd wprowadzi, skutek dla naszej gminy byłby taki, że około 1 700 000 zł musielibyśmy ściąć z zadań, które mamy zaplanowane do realizacji w tegorocznym budżecie - powiedział na ostatnim posiedzeniu komisji stałych rady miejskiej. Wraz ze skarbnikiem Damianem Walczakiem zastanawiają się, gdzie jeszcze można szukać oszczędności. - Szereg samorządów decyduje się na prowadzenie placówek oświatowych jako niepublicznych. One nadal są w systemie organizacji szkół gminnych, finansowane z budżetu, ale dotowanie jest inaczej zorganizowane - zauważył Sebastian Czwojda.Krobski włodarz stwierdził, że jest gotów uruchomić procedurę działania, związaną z przekształcaniem publicznych placówek przedszkolnych w niepubliczne, jeśli tylko dostanie od radnych "zielone światło" do dalszego działania w zakresie spotkań z rodzicami, przedstawiania ofert, rozmów z dyrektorami przedszkoli. Zaznaczył, że przeprowadzanie zebrania i rozmowy z mieszkańcami nie muszą wcale oznaczać, że ze strony rady zapadnie decyzja o prywatyzacji. (AgFa)