Komunalny Związek Gmin Regionu Leszczyńskiego cztery lata temu rozpoczął realizację projektu związanego z tworzeniem Punktów Zbiórki Elektroodpadów (PZE). Późną jesienią 2020 r. szafy na elektroodpady zamontowano w Gostyniu oraz Rawiczu - NASZ PORTAL PISAŁ O AKCJI TUTAJ.
Od tego czasu Związek kontynuował działania na rzecz ochrony środowiska i edukacji ekologicznej. Sukcesywnie, w przygotowywanych na kolejne lata planach budżetu, rezerwowano pieniądze na zakup następnych specjalnie zaprojektowanych pojemników, by utworzyć Punkty Zbiórki Elektroodpadów w innych gminach, zajmujących się w zasiegu KZGRL. Jeśli chodzi o gminy związkowe z powiatu gostyńskiego, w 2023 r. postawiono specjalne pojemniki w Krobi i Pogorzeli. Ma to ułatwić mieszkańcom pozbywanie się niewielkich elektroodpadów, które są niebezpieczne dla środowiska.
Szafy zostały zaprojektowane z myślą o segregacji drobnych odpadów elektrycznych i elektronicznych. Każda wyposażana jest w siedem tub, do których można wrzucać określony rodzaj odpadów.
W mijającym tygodniu ustawiono właśnie cztery kolejne tego rodzaju pojemniki. Pojawiły się one między innymi w Pępowie, ale też w Krzywiniu, Pakosławiu i Śmiglu. Dzięki temu wszystkie gminy członkowskie Związku zostały zaopatrzone w pojemniki na drobne elektrośmieci..
W ten sposób mieszkańcom gmin, które należą do KZGRL umożliwiono pozbywanie się drobnych odpadów w najmniej kłopotliwy sposób. Lodówki, zużyte żelazka, pralki i pozostały sprzęt RTV-AGD, a wraz z nim drobne elektroodpady odbierane są bezpośrednio z posesji raz na pół roku. Dla drobnych elektrośmieci jest też miejsce na PSZOK-ach w każdej z gmin, jednak tam wyrzucający sam musi je dowieźć.
Ale jeśli ktoś ma do wyrzucenia 3 lub 5 baterii i jedną zużytą „komórkę”, a także bezużyteczną prostownicę czy lokówkę do włosów, nie pojedzie specjalnie na PSZOK. Jednak trzeba pamiętać, że wszelkich drobnych urządzeń działających na prąd lub baterie, ale też samych baterii, nie można wrzucać razem z innymi odpadami, tym bardziej nie powinny one trafić do pojemnika na śmieci zmieszane. Zawierają bowiem niebezpieczne substancje, w tym metale ciężkie, które po wydostaniu się mogą w niekorzystny sposób oddziaływać na środowisko naturalne.
Natomiast zbieranie takich odpadów osobno umożliwi przekazanie ich do specjalistycznych zakładów przetwarzania i zminimalizuje ryzyko.
Do pojemnika mogą trafić:
- płyty CD i DVD,
- baterie i akumulatorki,
- żarówki energooszczędne i LED,
- drobna elektronika (myszki komputerowe),
- kartridże i tonery.
Dzięki temu pozbycie się elektroodpadów może stać się częścią codziennych spacerów lub zakupów. Jednak tym pojemnikom została przypisana nie tylko funkcja zbierania odpadów. Punkty Zbiórki Elektroodpadów pełnią również rolę tablic edukacyjnych. Można na nich znaleźć wiele cennych informacji o segregacji odpadów, recyklingu i ekologii.
Gdzie mieszkańcy znajdą pojemniki na drobne elektroodpady?
Lokalizacja pojemników - szaf w gminach powiatu gostyńskiego, należących do KZGRL:
- Poniec – ul. Szkolna, przy Gminnym Centrum Kultury;
- Gostyń – ul. Helsztyńskiego, Skwer im. Wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy;
- Krobia ul. Powstańców Wlkp. 27 (przy Kinie "Szarotka")
- Pępowo - Plac Cyryla Ratajskiego
- Pogorzela - Rynek
Wyrwali z fundamentów i rozbili w Pogorzeli
Nie wszyscy mieszkańcy potrafią docenić zalety PZE wraz z pojemnikami do zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, które mają niemal pod oknem. Kiedy przypadał Dzień bez Elektrośmieci, przypominający, jak ważne jest prawidłowe postępowanie z elektroodpadami, w Pogorzeli (gminie należącej do KZGRL) ktoś zniszczył pojemnik na zużyty sprzęt elektroniczny. Kilku śmiałków zamiast zadbać o środowisko dokonało aktu wandalizmu - pojemnik wręcz wyrwano z betonowego fundamentu. To przysporzyło wielu problemów, również właścicielowi pojemników, którym jest KZGRL.Nieprawidłowe postępowanie z elektrośmieciami ma poważne konsekwencje. Stare telefony, baterie, komputery, gdy trafią w niewłaściwe miejsce, mogą zanieczyszczać glebę, wodę, a tym samym nasze zdrowie. Elektrośmieci zawierają niebezpieczne pierwiastki, takie jak rtęć czy ołów, które mają długotrwałe, negatywne skutki dla środowiska - wyjaśnia Eugeniusz Karpiński.
Podkreśla, że jako szef Związku nie toleruje takiego zachowania jak niszczenie pojemników na odpady, które mają służyć mieszkańcom. KZGRL jako właściciel podjła odpowiednie kroki - sprawa została zgłoszona na policję, aby wyciągnąć konsekwencje od sprawców aktu wandalizmu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.