Loading...
Szaleństwo na rynku paliw. Czy są jeszcze jakieś granicy cen benzyny i "diesela"?
Stacja paliw Moya przy ul. Powstańców Wlkp. w Krobi | Łukasz Szolc
2 / 9
2 / 9
Dzisiaj, w środę, 9 marca mijają dokładnie dwa tygodnie od rozpoczęcia przez Rosję Władymira Putina wojny na Ukrainie na pełną skalę. Oprócz tysięcy uchodźców przekraczających codziennie granicę naszego kraju jednym z najbardziej widocznych skutków działań wojennych są rosnące ceny paliw na stacjach benzynowych w całej Polsce. Niemal codzienne podwyżki benzyny i oleju napędowego widzimy także na stacjach powiatu gostyńskiego. Obecne ceny zmuszają do zadania pytania, które jeszcze 14 dni temu było bardziej tematem żartów niż realnych analiz: czy będziemy płacić po 10 złotych za litr paliwa?