Przy gostyńskiej parafii św. Ducha umieszczono antyaborcyjną wystawę plakatów.
Na wielkich banerach widać zdjęcia zakrwawionych i rozczłonkowanych ciał nienarodzonych dzieci. „Ocalić wieloryby! Zabić dzieci?” – to jedne z haseł, jakie przeciwnicy aborcji umieścili na plakatach. Plakaty pojawiły się przy parafii wczoraj.
Mieszkańcy Gostynia są tym zbulwersowani. – Jestem zbulwersowana tym, gdzie ta wystawa została pokazana - przed kościołem św. Ducha w pobliżu przedszkola, na trasie, którą dzieci pokonują idąc do szkoły. Nie tędy droga, jeśli chce się mówić o aborcji. Uważam, że powinno to jak najszybciej zniknąć, ponieważ to nie jest miejsce na takie informacje. Jestem katoliczką, osobą wierzącą, praktykującą, natomiast nie tędy droga, nie tak należy mówić o aborcji – mówiła zdenerwowana gostynianka, która zadzwoniła do naszej redakcji.
Podkreślała, że obrazy są tak eksponowane, że patrzą na nie dzieci. - I co matki mają powiedzieć dziecku? Jak to wytłumaczyć? Jaki to ma cel? Na mnie to wywarło wrażenie okropne, a co dopiero na takim dziecku – trauma przez wiele miesięcy. Te obrazy epatują krwią, nie o to chodzi w tej całej sprawie – mówiła.
Zgodę na umieszczenie wystawy wyraził ksiądz proboszcz Tadeusz Murawski. – Organizator ma wszystkie opinie psychologów, że można wystawiać. Wczoraj mnie nie było, jak to stawiali i nie widziałem jeszcze. Dzisiaj chcę iść i zobaczyć – przyznał naszemu portalowi.