Nie udało się dotychczas przesłuchać 25-letniej mieszkanki powiatu gostyńskiego, która w niedzielę, 4 sierpnia około godz. 17.10 doprowadziła do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że kobieta na trasie Bielawy Pogorzelskie-Szelejewo w kierunku Szelejewa niedostosowała prędkości do warunków ruchu. Jadąc fiatem punto na mokrej nawierzchni straciła panowanie nad autem, w wyniku zjechała na przeciwległy pas ruchu, a następnie do rowu. 25-latkę zabrało pogotowie do szpitala.
Sprawczyni zdarzenia jechała sama (policja dementuje pogłoski, że podróżowało z nią dziecko). Funkcjonariusze prowadzą czynności pod kątem spowodowania kolizji drogowej.
Czytaj również: kolejna tragedia podczas prac polowych