Zmiana trenera w Piaście Poniec

Po spadku z piątej ligi w Piaście Poniec doszło do zmian kadrowych. Odeszło kilku zawodników, pojawiło się kilku nowych. Mimo spadku działacze Piasta Poniec nie zdecydowali się na zmianę na stanowisku trenera, co często zdarza się w takich sytuacjach.

Początek sezonu 2024/2025 nie był dobry, ale po dwóch porażkach drużyna Tomasza Rybarczyka odniosła trzy z rzędu wygrane. Kibice myśleli, że ich drużyna powalczy o wysokie miejsce. Niestety późniejsze wyniki były poniżej oczekiwań. Z ośmiu pojedynków Piast nie wygrał żadnego. W dwóch ostatnich z LUKS Stare Bojanowo i Orlą Jutrosin ekipa z Ponieca straciła aż trzynaście goli. Po takich meczach zarząd i trener Tomasz Rybarczyk usiedli do stołu i podjęli decyzję.

- Po wspólnych rozmowach zarządu klubu z obecnym trenerem Tomaszem Rybarczykiem ustalono, że dotychczasowa współpraca z drużyną seniorską została zakończona. Tomasz Rybarczyk nie żegna się jednak z Piastem, zostanie nadal trenerem w grupach młodzieżowych – można przeczytać na fanpage'y Piasta Poniec.

Drużyna seniorów długo bez trenera nie była. Zarząd porozumiał się z Leszkiem Krzyżostaniakiem, który miał już okazję Piasta Poniec prowadzić.

- W drużynie potencjał jest i dlatego się zdecydowałem pracować z tym zespołem. Zobaczymy, jak to będzie. Przed nami dwa trudne mecze. Obserwowałem wyniki Piasta i po kilku kolejkach myślałem, że ten zespół będzie plasował się w środku tabeli, a nawet wyżej –mówi nowy trener Piasta Poniec.

Leszek Krzyżostaniak zadebiutuje w roli trenera Piasta w sobotę z Sarnowianką Sarnowa. To ważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie. Sarnowianka ma cztery punkty więcej od Piasta.

- Nie będę miał do dyspozycji wszystkich zawodników, ale musimy sobie jakoś radzić. Nie możemy dwóch ostatnich spotkań przegrać, bo rywale z miejsc bezpiecznych nam odjeżdżają – stwierdził Leszek Krzyżostaniak.