Kaniasiatka Gostyń odrobiła ligowe zaległości. W meczu 7. kolejki drużyna prowadzona przez Karinę Mierzynską-Grys pokonała MKS Trzcianka 3 : 1.
Dla zespołu z Gostynia mecz nie należał do najłatwiejszych. Zawodniczki z Trzcianki dysponowały bardzo dobrą zagrywką, która sprawiała wiele problemów siatkarkom z Gostynia.
Do zakończenia rundy zasadniczej o mistrzostwo trzeciej ligi pozostała do rozegrania jedna kolejka. Kaniasiatka już we wtorek 25. lutego o godz. 19.00 rozpocznie mecz z liderem, Szamotulanimem Szamotuły. Drużyna Kariny Mierzynskiej-Grys wciąż liczy się w walce o wejście do rundy play-off. Kaniasiatka musi w ostatniej kolejce zdobyć więcej punków meczowych niż MLKS Orlik Miłosław.
MKS Trzcianka - UKS Kaniasiatka Gostyń 1:3 (25:21, 21:25, 21:25, 18:25)
Kaniasiatka Gostyń: Walczyk, Stępień, Drygas, Hajduk, Gorwa, Lewandowska, Bodzioch, Mierzynka-Grys, Piasecka, Lambreczak
