Piłkarze z Szelejewa kolejny raz pokazali charakter.
Przegrywali do przerwy na trudnym terenie w Dębnie Polskim 0:2 i w głowach mogły kłębić się czarne myśli. Wielkopolanka to jednak zespół, który potrafi wychodzić z opresji. Tym razem przekonał się o tym Pelikan. Już na początku drugiej połowy stało się jasne, że podopieczni Dariusza Kaczmarka nie zamierzają wrócić do Szelejewa z niczym. Autorem kontaktowego trafienia został Szymon Hildebrandt. Czerwona kartka dla miejscowych jeszcze bardziej skomplikowała ich sytuację. Wielkopolanka takiej szansy nie zmarnowała. Dwa trafienia Dariusza Kaczmarka spowodowały, że to goście schodzili z boiska uradowani.
Pelikan Dębno Polskie - Wielkopolanka Szelejewo 2:3 (2:0)
1:0 Leśny (23')
2:0 sam. (26')
2:1 Hildebrandt (55’)
2:2 Kaczmarek (75’)
2:3 Kaczmarek (83’)
Wielkopolanka Szelejewo: Smektała – Bruder, Wyrzykiewicz, Pietrzyk, Staniewski, J. Stanisławski, Nawrocik, Banaszak, M. Stanisławski, Hildebrandt, Kaczmarek