W sobotę zainaugurowane zostały rozgrywki drugiej ligi futsalu. W rozpoczętym sezonie powiat gostyński ma dwa zespoły na tym poziomie rozgrywkowym. Futsal Gostyń oraz Futsal Leszno II/Piast Poniec. W przerwie między rozgrywkami w zespołach zaszły duże zmiany. Jedną z ważniejszych była roszada na stanowisku trenera Futsalu Gostyń. Sebastiana Wojciechowskiego zastąpił Krzysztof Pakosz.
Od początku mecz toczył się w szybkim tempie. Pierwszą bramkę w sezonie zdobył Tomasz Nojman. Goście odpowiedzieli dwoma trafieniami. Prowadzenie gospodarzom po pierwszych dwudziestu minutach meczu zapewnił kapitan Robert Przewoźny.
Krótko po wznowieniu gry w drugiej połowie było 3 : 3. Po zagraniu ręką sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Fryderyk Maciejewski. Od tego momentu wszystko potoczyło się już po myśli gospodarzy i debiutującego na ławce trenerskiej w Futsalu Gostyń Krzysztofa Pakosza. W 30. minucie miejscowi prowadzili 7 : 3 i zwycięstwo nie było już zagrożone. W 39. minucie Fryderyk Maciejewski ustalił wynik mecz na 7 : 4 dla gospodarzy.
- Debiut jak i start sezonu wyśmienity. Nie można chyba lepiej zacząć niż od zwycięstwa! Tak jak wspominałem przed meczem chłopakom w szatni. Dziś kluczem do zwycięstwa będzie gra w obronie. Kto popełni mniej błędów, wygra mecz i to się sprawdziło. O grę ofensywną byłem spokojny, bo wiedziałem, że z tym nie będzie problemu. Kreatywność i indywidualność dzisiaj były po naszej stronie. Od samego początku byłem spokojny o zwycięstwo. Wiemy, o co gramy, dla kogo gramy i co jesteśmy w stanie sobą zaprezentować. Cieszy wygrana, cieszą pierwsze trzy punkty w sezonie i uważam, że jest to kolejny bodziec do dalszej ciężkiej pracy. Przed nami za tydzień kolejny ciężki mecz więc wracamy do treningów i za tydzień walczymy o kolejne zwycięstwo – powiedział po meczu trener Futsalu Gostyń.
- Jest to początek sezonu. Skład drużyny z Gostynia jak i sztab się zmienił, dlatego skupiliśmy się na swojej grze. Byliśmy przygotowani na to spotkanie i jestem zadowolony z postawy drużyny. Jest to młody, ambitny zespół. Nie unikniemy błędów, jednak zdobywamy cenne doświadczenie, które wkrótce przyniesie efekty. W meczu z Gostyniem popełniliśmy kilka prostych błędów, a przeciwnik potrafił to wykorzystać. Spotkanie było na dobrym poziomie. Mieliśmy swoje momenty, jednak byliśmy nieskuteczni. Pracujemy dalej przed nami kolejne wyzwania – podsumował trener Futsalu Leszno II/Piast Poniec Jakub Kiliński.
Futsal Gostyń – Futsal Leszno II/Piast Poniec 7 : 4 (3 : 2)
1 : 0 – Tomasz Nojman (7’)
1 : 1 – Maksymilian Kokociński (7’)
1 : 2 – Mikołaj Wachowiak (15’)
2 : 2 – Robert Przewoźny (15’)
3 : 2 – Robert Przewoźny (17’)
3 : 3 – Fryderyk Maciejewski (20’)
4 : 3 – Kacper Wojciechowski (20’)
5 : 3 – Karol Wojciechowski (24’)
6 : 3 – Kacper Korytny (29’)
7 : 3 – Kacper Pietrula (29’)
7 : 4 – Fryderyk Maciejewski (38’)
Futsal Gostyń: Ratajczyk (br) – Kacper Wojciechowski, Przewoźny, Korytny, Nojman, Kaczmarek (br), Lysenko, Klupś, Pietrula, Smektała, Snuszka, Karol Wojciechowski, Kręgielczak, Mikołajczak
Piast Poniec: W. Mroziński (br) – Zydorczyk, Kokociński, Maciejewski, Wachowiak, Wojtyniak (br), Schimber, Kołodziejczak, Cheba, Gwazdacz, Machowski, Jurga, Wujczak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.