Remis 1 : 1 zanotowała Wisła Borek Wielkopolski w sparingu z Białym Orłem Koźmin Wlkp. Mimo dobrego wyniku po meczu nie był zadowolony trener Tomasz Gawroński, bo najlepszy strzelec drużyny z Borku Wielkopolskiego Norbert Konieczny złamał rękę.
- W jednej z ostatnich akcji Norbert został uderzony przez bramkarza z Koźmina. Była to normalna interwencja bramkarska. Bez żadnej złośliwości. Niestety golkiper drużyny przeciwnej trafił kolanem w rękę Norberta - relacjonuje trener Wisły, Tomasz Gawroński. Wisła do przerwy przegrywała 0 : 1, ale po strzale Jakuba Andrzejczaka doprowadziła do remisu.
Wisła Borek Wlkp. - Biały Orzeł Koźmin 1 : 1 (0 : 1)
0 : 1 - (3')
1 : 1 - Jakub Andrzejczak (61')
Wisła: Szkudlarek - Kasprzak, J. Andrzejczak, Sz. Andrzejczak (25' Pelczyk), Janowski (70' Gościniak), Malinowski (46' Robak), Budzyń (70' Kubiak), K. Konieczny, Tomczak (55' Malinowski), Molka (55' Gawroński), N. Konieczny
Czytaj także: Najmocniejszy przeciwnik Wisły