Pierwsze jednostki treningowe mają za sobą piłkarze z Szelejewa. – W początkowych dwóch tygodniach nie wprowadzaliśmy obciążeń, skupialiśmy się na zabawie z piłkami, do tego dochodziły gry wewnętrzne. Do tej pory kilku zawodników nie wznowiło treningów ze względu na problemy osobiste – relacjonuje czołowy piłkarz Wielkopolanki, Bartosz Wabiński. Podczas okresu przygotowawczego zajęcia odbywały się będą dwa razy w tygodniu. - Wszyscy zawodnicy, którzy grali w poprzedniej rundzie zadeklarowali, że zostają w klubie, choć ze względu na dwuzmianowy system pracy większości zawodników, frekwencja na treningach jest słaba – przyznaje Wabiński.
10.02 Wielkopolanka Szelejewo – Lew Pogorzela
13.02 Wielkopolanka – Krobianka Krobia
12/13.03 Wielkopolanka - WKS Witaszyce
O nowych piłkarzach w składzie Wielkopolanki czytaj w najnowszym wydaniu Życia Gostynia (5/2016)