Kania Gostyń zrewanżowała się Koronie Piaski za porażkę z pierwszej rundy. Drużyna Piotra Łuczaka wykorzystała niemoc Korony na własnym boisku i wygrała 1 : 3. Trzeba jednak pamiętać, że w dwumeczu lepsza jest Korona.
W pierwszej rundzie czwartej ligi Korona wygrała w Gostyniu 1 : 4 i zespół Piotra Łuczaka koniecznie chciał "zmazać plamę" po tamtej porażce. W 27. minucie goście zasłużenie prowadzili w Piaskach 0 : 2. Gole dla Kani zdobyli Radosław Wachowski i Szymon Olejniczak. Kilka minut później gospodarze za sprawą Andrzeja Bonawenturczyka odrobili część straty. Po zmianie stron piłkarze Korony próbowali zdobyć gola wyrównującego, jednak z kolejnej bramki cieszyli się ich przeciwnicy. W 57. minucie Szymon Olejniczak zdobył trzeciego gola dla Kani. - Kania postawiła nam ciężkie do przejścia warunki. Straciliśmy do przerwy dwie bramki. Ciężko było nam się podnieść. Bramka Andrzeja dała nam nadzieję. W drugiej połowie chcieliśmy zdobyć bramkę, ale to przeciwnik dobił nas trzecim golem. Kania nieźle wyglądała i zasłużenie wygrała. Nam w pierwszej połowie zabrakło "zęba". Wszystkie przebitki w pierwszej połowie goście wygrywali - mówi trener Korony Piaski Maciej Gendek. - Nasza gra dobrze wyglądała do zdobycia drugiej bramki. Potem niepotrzebnie nasz zespół "się podpalił". Chyba chłopacy chcieli znokautować przeciwnika już do przerwy. Nadzialiśmy się na kontrę. W przerwie musiałem naszym zawodnikom zwrócić uwagę, bo za bardzo się odkrywaliśmy, a to my mieliśmy korzystny wynik. Gdy Szymon strzelił trzecią bramkę byłem spokojny, że dowieziemy wygraną - stwierdził po meczu trener Kani Gostyń Piotr Łuczak.
Czytaj także: Wielkopolanka Szelejewo świętuje 70 lat istnienia klubu
Korona Piaski - Kania Gostyń 1 : 3 (1 : 2)
0 : 1 - Radosław Wachowski (25')
0 : 2 - Szymon Olejniczak (27')
1 : 2 - Andrzej Bonawenturczyk (35')
1 : 3 - Szymon Olejniczak (57')
Korona: Tomczak - Frąckowiak, Gendek, Piech, A. Danielczak (83' D. Naskrent), T. Szymczak (60' Norkiewicz), H. Szymczak (79' Wojtasik), Bonawenturczyk, Fabich, Kajoch, Wojciechowski (74' Konieczny)
Kania: Wujczak - Maćkowski, Krzyżostaniak, Pawlaczyk, Fechner, Karolczak (76' M. Olejniczak), Mucha (87' Muszyński), Wachowski, Ptaszyński, B. Danielczak (67' Łapawa), Sz. Olejniczak (90' Kordus)
