reklama

W meczu z LKS Gołuchów trener Korony Piaski postawił na obronę

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPo trzech porażkach z rzędu punkt w rozgrywkach zdobyła Korona Piaski. Mecz w Gołuchowie nie obfitował zbyt wiele okazji bramkowych, ale pojawiły się kontrowersje. Największa miała miejsce w doliczonym czasie gry.
reklama

Przed tygodniem Korona Piaski poniosła trzecią z rzędu porażkę. Mecz z Huraganem Pobiedziska nie zakończył się sukcesem drużyny Piotra Sołtysiaka, ale na brak emocji kibice na pewno nie narzekali, bo padło aż dziewięć goli.

Trener Korony Piaski postawił na defensywę

Po trzech z rzędu porażkach trener Piotr Sołtysiak postawił w wyjazdowym meczu z LKS Gołuchów na uważniejszą defensywę.

- Nastawiliśmy się na grę obronną. Wiedzieliśmy, jak grają gospodarze. Dobrze czują się w kontratakach. Oddaliśmy im piłkę – mówi trener Korony Piaski.

Piłkarze Gołuchowa zdołali dojść w pierwszej połowie meczu do dwóch pozycji strzeleckich, ale dobrze spisał się w bramce Tobiasz Celebański, który piłkę po strzałach Wojciecha Kidonia i Piotra Dolaty sparował na rzut rożny. Swoich szans na zdobycie goli szukali też goście, ale żadna nie przyniosła gola na wagę zwycięstwa

reklama

W Gołuchowie kontrowersji nie brakowało

W sobotnim spotkaniu nie obyło się bez kontrowersji. Sędzia główny nie uznał goli dla Gołuchowa i Korony. Rozjemca meczu LKS Gołuchów – Korona Piaski uznał, że Filip Morkowski faulował golkipera z Piasków, natomiast w sytuacji Igora Jurgi stwierdził, że napastnik Korony był na pozycji spalonej. W kolejnej spornej sytuacji doszło w doliczonym czasie gry. Na granicy pola karnego Gołuchowa interweniujący Ernest Nawrocki zagrał ręką.

- To była piłka meczowa. Duża kontrowersja. Zawodnicy twierdzą, że sytuacja miała miejsce w polu karnym rywala. Trudno mi to ocenić, bo nie byłem najlepiej ustawiony. Nie pozostaje mi nic innego, jak wierzyć, że sędzia podjął słuszną decyzję – skomentował trener Korony Piaski Piotr Sołtysiak.

reklama

Korona Piaski przerwała serię trzech z rzędu porażek

W 11. kolejce Korona Piaski zdobyła punkt i tym samym udało się przerwać serię trzech z rzędu porażek. Mimo poprawienia dorobku punktowego Korona Piaski spadła w tabeli na szesnaste miejsce.

- Patrząc na tabelę, punkt niewiele nam dał, ale trzeba uszanować tę zdobycz. W poprzednim sezonie notowaliśmy wiele remisów, w bieżących rozgrywkach jest ich mniej. W niektórych spotkaniach mogliśmy zdobyć punkt, ale przegrywaliśmy. W dolnej części tabeli jest ścisk i dwa punkty więcej powodują, że bylibyśmy na dziesiątym miejscu. Jedna, dwie wygrane mogą sprawić znaczny awans w tabeli – podsumował trener Korony Piaski.

LKS Gołuchów – Korona Piaski 0 : 0
Korona: Celebański – Skrzypczak, Soboń, Kordus, Mikołajczak, Kowal, Budzyń (81’ Tomczak) Jędryczka, Fogt, Dubaniewicz (72’ Draszczyk) Jurga

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo