Podbudowani wygraną z Pogonią Śmigiel tenisiści stołowi Piasta Poniec udali się na pierwszy mecz wyjazdowy w drugiej lidze. Zespół Wojciecha Walenckiego zagrał z UKS Daniszyn. Ostatni rywal jeszcze w sezonie nie zdobył punktów i liczył na przełamanie. Drużyna z Ponieca podeszła do tego pojedynku zmotywowana i to przyniosło efekt w postaci wygranej. Po kilku dobrych pojedynkach Piast zwyciężył 9 : 1.
- Ograliśmy gospodarzy z Daniszyna i dopisujemy do ligowej tabeli dwa punkty. Na największe brawa w tym pojedynku zasłużył Kamil Szczerbal, który wszedł na pierwszy pojedynek. Pewnie ograł Roberta Bartosza i zdobył swój swój pierwszy punkt na tym poziomie rozgrywek – podsumował trener Piasta Poniec Wojciech Walencki.
Po trzeciej kolejce Piast Poniec zajmuje czwarte miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do lidera. Już w najbliższą sobotę (28 października) beniaminek drugiej ligi będzie podejmował drużynę Grześkowiak Kórnik. Faworytem będą goście, którzy też mają na swoim koncie dwie wygrane.
- Zrobimy sportowo wszystko, żeby pokusić się o kolejną niespodziankę. Wszystkich kibiców plastikowej piłeczki zapraszamy na mecz – powiedział trener Piasta Poniec.
Początek meczu o godz. 11.00 w hali OSiR Poniec.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.