Remisem 2 : 2 zakończył się sobotni pojedynek Gromu Plewiska z Koroną Piaski. Takie rozstrzygnięcie trener Korony Piaski uznał za sprawiedliwe. - Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn - powiedział Grzegorz Posikata.
Przed sobotnim spotkaniem Grom i Koronę w tabeli dzielił jeden punkt. Planem minimum dla gości był remis. - Zawsze gramy o zwycięstwo, jednak planem minimum na to spotkanie był jeden punkt - powiedział trener Korony Piaski. W pierwszej połowie spotkania kibice meczu w Plewiskach zobaczyli dwie bramki. W 37. minucie gospodarze wyprowadzili kontrę, po której Mateusz Dziubałka skapitulował po raz pierwszy w sobotnim meczu. Goście doprowadzili do remisu w 45. minucie. Po akcji Pawła Wasielewskiego piłkę do bramki Gromu skierował Jakub Dziura. Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze. W 49. minucie ponownie wyszli na prowadzenie. Remis drużynie z Piasków zapewnił w 62. minucie Robert Norkiewicz. Pomocnik Korony zdobył bramkę strzałem z dystansu. - Utrzymaliśmy dystans jaki dzieli nas do Gromu. Przed nami mecz u siebie. Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu zdobędziemy trzy punkty i uda nam się wyprzedzić Grom, który czeka mecz z AP Reissa - powiedział po spotkaniu trener Korony Piaski Grzegorz Posikata.
Grom Plewiska – Korona Piaski 2 : 2 (1 : 1)
1 : 0 – (37’)
1 : 1 – Jakub Dziura (45’)
2 : 1 – (49’)
2 : 2 – Robert Norkiewicz (62’)
Korona: Dziubałka – Gendera, Cubal (75’ Witomski), Wojtyczka, Wyrzykiewicz, Wasielewski (80’ Kubiak), Szymczak, Frąckowiak, Norkiewicz, Fabich, Dziura (62’ Berchert)
