Dziewiąte z rzędu zwycięstwo odniosła gostyńska Kania. Na własnym boisku zespół Grzegorza Wosiaka pokonał Stellę Luboń 1 : 0. Gola dla gospodarzy zdobył Mateusz Nowaczyk, dla którego było to pierwsze trafienie w oficjalnym meczu seniorów Kani Gostyń.
Spotkanie Kania Gostyń - Stella Luboń otwierało 15. kolejkę drugiej grupy piątej ligi. Gospodarze, którzy mieli na swoim koncie osiem z rzędu zwycięstw, byli faworytem. Nie był to łatwy mecz dla piłkarzy Grzegorza Wosiaka, ale najważniejsze, że w kolejnym już spotkaniu zdobyli komplet punktów. Kania wygrała 1 : 0 po golu Mateusza Nowaczyka. - Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Dużo niedokładności w naszych poczynaniach powodowało, że więcej było walki niż gry w piłkę. Dlatego twardo i zdecydowanie grający goście dobrze sobie radzili. Cieszy, że mimo przeciętnej gry nie pozwoliliśmy sobie odebrać punktów - podsumował trener Kani Gostyń Grzegorz Wosiak.
Po dziewiątym zwycięstwie z rzędu Kania Gostyń awansowała na pierwsze miejsce w tabeli. Czy je utrzyma zależy od wyniku meczu Korona Piaski - Grom Plewiska.
Kania Gostyń - Stella Luboń 1 : 0 (1 : 0)
1 : 0 - Mateusz Nowaczyk (38')
Kania: Pakosz - Kręgielczak, Nowaczyk (46' B. Gendera), Fechner, Maćkowski, Szkudlarek (70' Wosiak), Wachowski, Mucha, Gościniak (78' N. Olejniczak), Danielczak (83' Wojciechowski), Woźniak (66' Jędryczka)
