Piłkarze Pinsel-Peter Krobianki Krobia zakończyli w sobotę rundę jesienną w czwartej lidze. W ostatnim ligowym spotkaniu w tym roku zespół z Krobi pokonał na własnym boisku Farmutil Orkan Śmiłowo 1 : 0.
W sobotnim spotkaniu Pinsel-Peter Krobianka Krobia walczyła o „utrzymanie kontaktu” z zespołami plasującymi się nad grupą spadkową. Od pierwszej minuty gospodarze pokazywali, że interesują ich w tym pojedynku trzy punkty. Były sytuacje, jednak Przemysław Kaczmarek czy też Jędrzej Urbański gola nie zdobyli. Golkipera gości pokonał dopiero w 63. minucie Jakub Borowczyk, który wykończył akcję zainicjowaną przed Jakuba Kędziorę. Pinsel-Peter Krobianka Krobia pokonała Farmutil Orkan Śmiłowo 1 : 0. W 19. spotkaniach drużyna Dariusza Wiśniewicza zdobyła osiemnaście punktów i zajmuje 18. miejsce w tabeli czwartej ligi. - Trzy punkty pozwalają nam złapać oddech i w większym spokoju przygotowywać się do rundy wiosennej. W rundzie jesiennej stać nas było na kilka punktów więcej. Bylibyśmy wtedy w lepszej sytuacji. Jednak nie narzekajmy, nie wybrzydzajmy. Pozostajemy w grze. Mamy o co walczyć wiosną - powiedział po ostatnim meczu trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz.
Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Farmutil Orkan Śmiłowo 1 : 0 (0 : 0)
1 : 0 – Jakub Borowczyk (63’)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – A. Kaczmarek (90’ Gembiak), Gill, Pospiech, Jędrzej Knapp, Kędziora, Sarbinowski, P. Kaczmarek, Joachim Knapp (46’ Woźniak), J. Urbański, Borowczyk (84’ M. Urbański)