W ostatniej kolejce juniorzy UKS Kania Gostyń przegrali z Ostrovią Ostrów Wlkp. 0 : 3. Szkoda, bo zwycięstwem w Ostrowie Wlkp. drużyna Rafała Pospiecha mogła zapewnić sobie trzecie miejsce w tabeli Wielkopolskiej Ligi Juniorów Młodszych Grupa 1.
Beniaminek WLJM już wcześniej zapewnił sobie utrzymanie w rozgrywkach. W ostatniej kolejce miał jeszcze szansę na trzecie miejsce. Kania Gostyń nie wykorzystała okazji, bo przegrała ze zdegradowaną Ostrovią. - Cel który wyznaczyliśmy przed sezonem został osiągnięty. Po raz pierwszy w historii Kani Gostyń utrzymaliśmy się w lidze wojewódzkiej. Nie jest to łatwe zadanie i za to chciałbym podziękować moim zawodnikom. Udowodnili, że można w tak małym mieście jak Gostyń rywalizować z najlepszymi w Wielkopolsce i nie być przysłowiowym „chłopcem do bicia” - stwierdził po meczu trener juniorów młodszych Rafał Pospiech.
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Kania Gostyń 3 : 0 (2 : 0)
1 : 0 - (20')
2 : 0 - (39')
3 : 0 - (74')
Kania: Kubiak (80' Szuba) - Jankowski (30' N. Olejniczak), Maćkowski, Słomiński, Fiebig, Karolczak, J. Kruger (42' Danielczak), K. Kruger, Szymankiewicz , Kaźmierczak (73' Lada), M. Olejniczak (70' Teodorczyk)