W 25. kolejce o mistrzostwo trzeciej grupy piątej ligi Pinsel-Peter Krobianka Krobia podejmowała Polonię Leszno. Lider rozgrywek w rundzie wiosennej jeszcze się nie pomylił i wygrał wszystkie, dziesięć spotkań. Mecz w Krobi zapowiadał się ciekawie i kibice na pewno zawiedzeni po ostatniej minucie nie byli. Pojedynek obfitował w wiele akcji. Goście już w 8. minucie objęli prowadzenie. Patryk Gendera odebrał piłkę Jędrzejowi Tonkiewiczowi i w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem zdobył gola. Początek należał do gości. Podopieczni Karola Misia prowadzili grę, ale animuszu starczyło na kwadrans. Ofensywne zapędy przyjezdnych zahamował Tomasz Szumny doprowadzając do remisu. W 21. minucie Krobianka była już na prowadzeniu. Błąd przyjezdnych wykorzystał Fryderyk Kokot. Odpowiedź Polonii mogła być natychmiastowa. Z rzutu wolnego strzelał Michał Skrzypczak i piłka po rękach Tomasza Dembskiego odbiła się od poprzeczki. Minutę później golkiper Krobianki obronił groźny strzał Karola Smoły. W drugiej połowie gospodarze skupiali się na defensywie i gdy tylko nadarzyła się okazja kontratakowali. W 47. minucie nieznacznie pomylił się Marcin Masełkowski. W 55. minucie napastnik Krobianki stanął przed kolejną szansą zdobycia gola, ale jej nie wykorzystał. Odgryzali się też goście, jednak nie potrafili pokonać rozgrywającego dobre spotkaniu Tomasza Dembskiego. W ostatnich minutach przyjezdni zepchnęli Krobiankę do głębokiej defensywy. Piłkarze Wojciecha Bzdęgi najprostszymi środkami bronili korzystnego wyniku. Sędzia doliczył pięć minut do podstawowego czasu gry, jednak zmiany wyniku już nie było.
Mieliśmy swój plan na ten mecz. Byliśmy skoncentrowani, zmotywowani. Źle się zaczęło. Nie zwiesiliśmy głów. Dobrze zareagowaliśmy. Zdobyliśmy gola. To dodało nam skrzydeł. Strzeliliśmy szybko kolejną bramkę i utrzymaliśmy korzystny wynik. Jestem bardzo zadowolony z meczu - powiedział po spotkaniu trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga.
Krobianka Krobia zmniejszyła stratę do lidera do dziewięciu punktów.
Skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Interesują nas trzy punkty, a co przyniesie życie to zobaczymy - stwierdził trener Krobianki.
Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Polonia Leszno 2 : 1 (2 : 1)
0 : 1 – Patryk Gendera (8’)
1 : 1 – Tomasz Szumny (15’)
2 : 1 – Fryderyk Kokot (21’)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Pospiech (90+4’ Mikołajczak), Szumny, Tonkiewicz, Jędrzej Knapp (46’ Górkowski), Szpurka, Urbański (50’ Glapiak), Naskręt (50’ Bzdęga), Joachim Knapp (52’ Hajduk), Kokot, Masełkowski (78’ Wachowiak)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.