reklama
reklama

Piłkarze Korony Piaski nie znaleźli drogi do bramki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W pierwszym wiosennym spotkaniu przed własną publicznością Korona Piaski bezbramkowo zremisowała z rezerwami KKS-u Kalisz. Nie jest to wynik, z którego mogą być zadowoleni kibice zespołu z Piasków. Beniaminek wypracował sobie więcej sytuacji bramkowych.
reklama

Korona Piaski zagrała z rezerwami KKS-u Kalisz

W drugiej kolejce rundy rewanżowej Korona Piaski podejmowała na własnym boisku drugi zespół KKS-u 1925 Kalisz. Po rundzie jesiennej sobotni rywal zajmował trzynaste miejsce w czwartej lidze. W jesiennym meczu tych drużyn górą była ekipa z Kalisza. KKS wygrał 3 : 1. Gola dla Korony w tym meczu zdobył Szymon Słoma. Goście niedzielnego meczu dobrze zainaugurowali piłkarską wiosnę. Tydzień temu pokonali Centrę Ostrów Wielkopolski 5 : 1.

Piłkarzom Korony Piaski brakuje skuteczności

W niedzielnym meczu z drugim zespołem KKS-u Kalisz gole nie padły i nie jest to rozstrzygnięcie, które satysfakcjonowałoby trenera Michała Roszaka. Beniaminek po pierwszym badawczym kwadransie zaczął dochodzić do sytuacji strzeleckich. Uderzali Igor Skowron, Przemysław Frąckowiak, Piotr Sarbinowski, ale najlepszą okazję do zdobycia gola w pierwszej połowie miał Jakub Nowak. Po dośrodkowaniu Daniela Tomaszewskiego Nowak z kilku metrów trafił w bramkarza KKS-u. W drugiej połowie gospodarzom nie udało się poprawić skuteczności i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. 

Dwa oczka Korony Piaski

Rozczarowania nie krył po meczu trener Korony Piaski. Podobnie jak w meczu z LKS-em Gołuchów, w niedzielę można było pokusić się o trzy punkty. W dwóch pierwszych meczach Korona zdobyła dwa oczka, a mogło być sześć.

- Mieliśmy dzisiaj sporo bardzo dobrych sytuacji. Gdybyśmy w dwóch pierwszych meczach je wykorzystali, to na naszym koncie byłoby sześć punktów a nie dwa. Nie mogliśmy znaleźć drogi do bramki. Boisko nie ułatwiało gry jednym i drugim. Musieliśmy grać dłuższą piłką. Skrzydłowi dostali dzisiaj dużo piłek, podobnie jak zresztą napastnicy. Brakowało tylko wykończenia. Szkoda. Musimy szukać punktów w innych meczach – podsumował trener Korony Piaski

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama