reklama

Piłkarze Kani Gostyń poznali smak porażki

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPo tym jak Jędrzej Wosiak zdobył gola na początku meczu z rezerwami KKS-u Kalisz, kibice gospodarzy spodziewali się trzeciej wygranej w sezonie. Konsekwentnie grający zespół gości udokumentował swoją przewagę golami w drugiej połowie.
reklama

Przed niedzielnym meczem dorobek KKS-u Kalisz nie prezentował się zbyt okazale. Rywal Kani w trzech meczach odniósł tylko jedno zwycięstwo. Zatem sporym zaskoczeniem było, że od początku częściej przy piłce utrzymywali się piłkarze drużyny z Kalisza. Nie przeszkodziło to gospodarzom w 6. minucie objąć prowadzenia. Po kontrze na czystą pozycję wyszedł Jędrzej Wosiak, który nie dał szans golkiperowi KKS-u. Mimo straty gola goście konsekwentnie grali swoje. Długo utrzymywali się przy piłce, ale przełożenia na sytuacje bramkowe to nie miało w pierwszej połowie. Defensywa Kani skapitulowała dopiero w 58. minucie. Kacpra Przybylskiego pokonał Bartłomiej Putno. Ten zawodnik okazał się katem gospodarzy. W 89. minucie po raz drugi pokonał golkipera Kani. Goście wygrali 2 : 1 i są pierwszym zespołem, który pokonał Kanię w bieżącym sezonie. 

reklama

Od samego początku Kalisz próbował narzucić swój styl gry. I to im się udało. Nawet po stracie bramki nie zmienili planów. My w pierwszej połowie próbowaliśmy zabezpieczać własną bramkę. Nie mogliśmy utrzymać się przy piłce, ale byliśmy dobrze zorganizowani. Goście posiadali przewagę, ale nie udokumentowali jej w pierwszej połowie super sytuacjami. My, gdybyśmy zachowali więcej "zimnej krwi", mogliśmy prowadzić wyżej. Chcieliśmy zdobyć w tym meczu punkty, ale z perspektywy całego meczu Kalisz wygrał zasłużenie - skomentował trener Kani Gostyń Grzegorz Wosiak.

W 6. kolejce Kania Gostyń zagra na wyjeździe z Rawią Rawicz. Mecz w najbliższą sobotę o godz. 16.00.

Kania Gostyń – KKS 1925 II Kalisz 1 : 2 (1 : 0)

1 : 0 – Jędrzej Wosiak (6')

reklama

1 : 1 – Bartłomiej Putno (58')

1 : 2 – Bartłomiej Putno (89')

Kania: Przybylski – Jankowski (84' Mikołajczak), D. Krzyżostaniak, Mucha, Dzikowski (71' Jagodziński), Smektała (55' Kłakulak), Wachowski, Goszczyński (64' Korytny), Snuszka (66' Jędryczka), Danielczak (88' Jaraczewski), Wosiak

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama