reklama

Piłkarze Kani Gostyń mają jeszcze nad czym pracować

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPierwszy raz piłkarze Kani Gostyń zmierzyli się w okresie przygotowawczym z typowo zimowymi warunkami gry. W drugiej połowie meczu z Avią Kamionki mocno padał śnieg i trudniej było zawodnikom składne akcje. Kania Gostyń przegrała 3 : 5, ale trener Grzegorz Wosiak nie tłumaczył porażki swojego zespołu warunkami do gry, bo już do przerwy sobotni rywal wypracował sobie bramkową przewagę.
reklama

Już za dwa tygodnie swój pierwszy mecz o stawkę rozegrają piłkarze Kani Gostyń. 1 marca w ramach rozgrywek pucharowych drużyna Grzegorza Wosiaka zmierzy się z Górnikiem Konin. W sobotę Kania rozegrała przedostatni sparing. Przeciwnikiem była Avia Kaminionki, która gra na tym samym poziomie, co Kania ale w innej grupie. W tym zespole występuje wychowanek Kani Jakub Krzyżostaniak. Ze względu na choroby trener gostyńskiego zespołu nie mógł skorzystać z wszystkich zawodników. Zabrakło Błażeja Danielczaka, Michała Jernasia, Mateusza Snuszki, Kacpra Przybylskiego oraz kontuzjowanego Mateusza Olikiewicza.

Dużym zaskoczeniem dla kibiców była za to obecność w grupie zawodników rezerwowych Dawida Jędryczki, który jest aktualnie zawodnikiem Pinsel-Peter Krobianki Krobia, ale wiosną w tej drużynie nie zagra.

reklama

W zimowym okresie przygotowawczym Kania Gostyń rozegrała kilka dobrych spotkań, ale sobotnia potyczka liderowi trzeciej grupy piątej ligi nie wyszła. Drużyna Grzegorza Wosiaka przegrała 3 : 5.

- To był nasz najsłabszy występ tej zimy. Myślę, że pozytywnie powinno się to odbić na zespole. Po wcześniejszych sparingach zawodnicy mogli już pomyśleć, że jest już wszystko dobrze. Taki „gong” się przyda. Dobrze, że słabsza dyspozycja przytrafiła nam się w okresie przygotowawczym, a nie w meczu o punkty. Nie szło nam dzisiaj od początku, nawet gdy warunki do gry były dobre. Nie potrafiliśmy się utrzymać przy piłce. Notowaliśmy łatwe straty. Dużo niedokładności i stąd zawodnicy z Kamionek tworzyli sobie sytuacje. Nie potrafiliśmy temu zapobiec. Druga połowa toczyła się w zimowej aurze. Na boisku dużo było przypadku. Trzeba było bardziej skupić się na tym, żeby się nie przewrócić. Dla mnie z tego meczu ważniejsza była pierwsza część, gdy graliśmy na bardzo dobrze przygotowanym boisku i wtedy było widać bardzo dużo naszych błędów – stwierdził trener Kani Gostyń Grzegorz Wosiak.

reklama

Ostatni sparing Kania Gostyń zagra z Wiarą Lecha Poznań. Mecz w Gostyniu o godz. 16.00.

Kania Gostyń – Avia Kamionki 3 : 5
Bramki dla Kani Gostyń: Daniel Tomaszewski (2), Jędrzej Zapłacki
Kania: Kubiak – Woźniak, Krzyżostaniak, Gendera, Tomaszewski. Matyja, Kaźmierski, Golniewicz, Wulke, Ćwikliński, Harendarz oraz Michałowicz, Rejek, Kręgielczak, Linowski, Zapłacki, Jędryczka, Szmelter, Pilk, Karolczak,

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Najnowsze i najciekawsze wiadomości z Gostynia, gminy i powiatu gostyńskiego w jednym miejscu. Codziennie ciekawe treści specjalnie dla Ciebie! Zobacz co się dzieje Dziś w Gostyniu. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama