Kilka dni temu pisaliśmy o problemach gostyńskiej organizacji parkrun. Po 7 latach działania (jedna z lokalizacji która dość długo służy tym, któryz lubią biegać), w Gostyniu brakuje koordynatora. Jola, która do tej pory prowadziła lokalizację, zniechęcona nieco brakiem wsparcia ze strony gostyńskiej społeczności parkrun, zrezygnowała z funkcji - CZYTAJ TUTAJ.
W związku z tym istnieje ryzyko, że kolejne edycje parkrun w Gostyniu będzie trzeba zawiesić.
Spotkanie w Gostyniu z ambasadorem Parkrun Polska
23 kwietnia z amatorami biegania spotkała się Asia Nowacka, ambasador Parkrun Polska do spraw lokalizacji. Przyjechała do Gostynia ponieważ Jola, która do tej pory prowadziła lokalizację, zniechęcona nieco brakiem wsparcia od tutejszej społeczności parkrun, zrezygnowała z funkcji.
- Jeśli chcecie, aby Parkrun w Gostyniu się utrzymał, to musicie wziąć sprawy w swoje ręce, bo nikt dla was tego nie zorganizuje - zwróciła się do uczestników. - To jest tak, jak w orkiestrze symfonicznej. Sam dyrygent, jeśli nie będzie miał muzyków, nic nie zrobi. Czyli sam koordynator, jedna osoba, nie poradzi sobie, gdyż tych zajęć jest za dużo dla jednej osoby i one w dłuższym czasie robią się zbyt obciążające. Nikt temu bez wsparcia nie podoła - mówiła ambasadorka do amatorów biegania.
Pochwaliła przepiękną trasę parkrun w Gostyniu, biegnąca głównie przez las. Zwróciła uwagę na 7 lat pracy gostyńskiej lokalizacji Parkrun Polska. - Byłoby fantastycznie, żeby to utrzymać. Apeluję do społeczności gostyńskiej, żeby się zebrać, żebyście się zastanowili nad tym - mówiła Asia Nowacka.
Uczestników sobotniego spotkania (szkoda, że nie było ich wielu) uświadomiła, że na początek wystarczy 5 osób zaangażowanych. Spośród nich zostanie wyłoniony główny koordynator, który będzie miał swoich zastępców.
- Warto czasami być po tej drugiej stronie, żeby pomóc, a nie tylko na trasie - mówiła ambasadorka Parkrun Polska.
Parkrun to impreza organizowana przez uczestników i dla uczestników
Biegi Parkrun Gostyń organizowane są na dystansie 5 km, w każdą sobotę o 9.00 rano. Ambasadorka przypomniała, że jest to wydarzenie organizowane przez uczestników i dla uczestników. Integruje amatorów biegania, dzięki temu aktywnie zaczynają weekend.
- Taki jest jego charakter. Bardzo gorąco was do tego zachęcam. A jeśli się nie uda, to będziemy musieli zawiesić spotkania, dopóki się gostyńska społeczność nie zorganizuje - ostrzegła Asia Nowacka.
W Polsce istnieją 84 lokalizacje parkrun. Każdy na trasie biegania jest mile widziany, a inicjatywa ma na celu czynienie naszej planety zdrowszej i szczęśliwszej.
- Poprzez nasze spotkania chcemy umożliwić każdemu bycie aktywn(ą)ym we własnym tempie. (...) Nikt tutaj nie jest ostatni i każdy może uczestniczyć w naszych spotkaniach biegając, truchtając, maszerując lub angażując się jako wolontariusz - czytamy na platformie Parkrun Polska.
Ambasadorka Asia zachęcała gostyńskich biegaczy, by włączali się do wolontariatu i zakładali od czasu do czasu niebieskie kamizelki koordynatora.
- Wyzwanie podjął Remigiusz. I jest pytanie, czy znajdą się osoby, które będą chciały go wspomóc? - zastanawiała się Asia Nowacka.
Co robi koordynator parkrun?
Rolą koordynatora jest trzymanie pieczy nad całością.
- Ale nie może robić wszystkiego sam. W związku z tym, że jest to wolontariat, każdy z nas ma przecież swoją pracę zawodową, życie rodzinne. Obciążenie jednej osoby wszystkimi obowiązkami wydaje się być nie do zniesienia na dłuższą metę - przyznała Asia Nowacka.
Po tym, jak amatorzy aktywnego rozpoczynania weekendu zbiegli z trasy, ambasadorka, która odwiedziła lokalizację w Gostyniu, spotkała się z biegaczami zainteresowanymi wolontariatem osobno i omówiła problemy, odpowiedziała też na pytania.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.