reklama

Na szczęście to już koniec

Opublikowano:
Autor:

Na szczęście to już koniec - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Trenerowi, zawodnikom i działaczom Sokoła spadł kamień z serca. Wcale nie dlatego, że w ostatnim meczu sezonu wreszcie zagrali na miarę oczekiwań, bo było wręcz przeciwnie. W Chwałkowie odetchnęli z ulgą dlatego, że runda rewanżowa wreszcie dobiegła końca. Wiosną Sokół był cieniem drużyny z pierwszej rundy. Kwintesencją był niedzielny mecz. Tak końcowy wynik skwitował trener Dawid Kaczmarek. – Można powiedzieć, że nas nie było dzisiaj na boisku, w tym dniu grała tylko jedna drużyna – podsumował szkoleniowiec Sokoła.

Sokół Chwałkowo – Korona Wilkowice 0:9 (0:4)

0:1 Leciejewski (10’)

0:2 Augustyński (13’)

0:3 Augustyński (18’)

0:4 Łagoda (44’)

0:5 Augustyński (51’)

0:6 Leciejewski (53’)

0:7 Knecht (56’)

0:8 Picz (64’)

0:9 Świątek (85’)

Sokół Chwałkowo: Cebulski – Kmiecik, Bartkowiak (60’ Kłakulak), Frąckowiak, Gubański, M. Rejek, Giera, Ł. Krzyżosiak, D. Krzyżosiak, Kamiński (46’ Wolsztyniak), Dechnik

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE