Może za 10 lat będzie was dwa i pół tysiąca

Opublikowano:
Autor:

Może za 10 lat będzie was dwa i pół tysiąca - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

„Granicę wytrzymałości” osiągnął II Bieg imienia senatora Stanisława Karłowskiego w Piaskach. Organizatorzy przygotowali dla startujących 250 numerów. Niemal dokładnie tylu startujących zameldowało się na miejscu zbiórki przy sali środowiskowej w Szelejewie.

- Ten bieg jeszcze trochę, i przegoni bieg Bojanowskiego. Słyszę, że jest nas tutaj około 250. To za 10 lat podejrzewam, że to będzie 10 razy tyle, czego serdecznie życzę - mówił wójt Wiesław Glapka.

Z ładnej pogody, w pierwszomajowe przedpołudnie postanowiły skorzystać całe rodziny, które przybyły z różnych zakątków powiatu i nie tylko. Jak na przykład Ewelina z córkami Wiktorią i Martyną z Gostynia.

- Przyjechaliśmy dla zabawy. Wiktoria biegnie w biegu na 400 metrów - to jej pierwszy bieg. A Martyna na 800 metrów. No i ja też biegnę - mówiła mama dziewczynek.

Ale oprócz walorów rozrywkowych imprezie przyświecał także bardziej edukacyjny cel - jak mówiła radna Maria Wesołek - „przypomnienie sylwetki wyjątkowego ziemianina, który żył ideą przedsiębiorczości, zdrowego stylu życia i odpowiedzialności za to miejsce”.

Po rozgrzewce uczestnicy wystartowali na trzech dystansach. Dzieci z rocznika 2013 i młodsze miały do pokonania 450 metrów z metą na terenie rekreacyjnym „Na Żgalinach”. Starsi z roczników 2007 – 2012 biegli prawie dwukrotnie dłuższy dystans. Natomiast Bieg Senatorski (4,6 km) prowadził koło cmentarza, koło leśniczówki, wzdłuż lasu przez Józefowo do mety.

Pierwszy najdłuższą trasę pokonał Hubert Naglak z Szelejewa. Tego wyczynu dokonała również m.in. rodzina państwa Waleńskich z Szelejewa Drugiego

- Ciężko było, bo wybraliśmy się pierwszy raz z córką. Ale dała radę i nie potrzebowała żadnej pomocy. Całą trasę pokonaliśmy, z tym, że większość szliśmy, bo ona ma dopiero 6 lat. Było super, na drugi rok też przyjdziemy - mówili Hanna, Wiktoria i Remigiusz.

Na mecie wszyscy biegacze otrzymali pamiątkowe medale z rąk wójta Piasków oraz mogli się posilić w trakcie występów artystycznych i odbywającej się loterii fantowej.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE