W niedzielę w hali gostyńskiego liceum rozegrane zostało spotkanie 8. kolejki drugiej ligi makroregionalnej. Futsal Gostyń zmierzył się z KP Wooden Villa Września. Gospodarze przystąpili do tego spotkania osłabieni brakiem kilku zawodników, którzy borykają się z kontuzjami. Po raz pierwszy w oficjalnym meczu w barwach Futsalu Gostyń zagrał Mateusz Snuszka. Wychowanek Kani Gostyń był bohaterem jednej z pierwszych akcji w meczu. Po strzale tego zawodnika gospodarze objęli prowadzenie. Miejscowi mogli podwyższyć wynik, ale w bramce gości bardzo dobrze spisywał się Marcin Siepelski. Równie skuteczny w swoich interwencjach był w tym meczu Artur Twardowski. Jednak bramkarzowi gospodarzy w 18. minucie nie dopisało szczęście. Po rykoszecie przyjezdni doprowadzili do remisu.
W drugiej połowie mecz był zacięty. Sytuacji po jednej jak i drugiej stronie boiska nie brakowało. Żadna z drużyn nie chciała odpuścić, stąd też często sochodziło do przekroczenia przepisów gry w futsal. W 36. minucie gospodarze znaleźli się z trudnej sytuacji, bo mieli na koncie już pięć przewinień. Każde kolejne oznaczało przedłużony rzut karny. Futsaliści Sebastiana Wojciechowskiego zachowali więcej zimnej krwi w końcówce meczu. W 38. minucie gola, jak się później okazało zwycięskiego, zdobył Dawid Jędryczka. Po chwili drugi żółty kartonik, a w konsekwencji czerwony, zobaczył Igor Zieliński z Wrześni. To ułatwiło gospodarzom obronę jednobramkowej przewagi. Futsal Gostyń pokonał KP Wooden Villa Września 2 : 1 i zrównał się z niedzielnym przeciwnikiem punktami.
- Kibice zobaczyli dzisiaj kawał dobrego futsalu. Popełnialiśmy błędy, oddawaliśmy trochę dziwne strzały. Cieszymy się z wygranej, cieszą się razem z nami kibice. Sytuacji było multum po jednej jak i drugiej stronie. Chapeau bas dla bramkarzy. Artur i bramkarz drużyny przeciwnej wybronili dużo sytuacji. Możemy się cieszyć, że to my straciliśmy jedną bramkę mniej i trzy punkty zostają w Gostyniu. To był taki mecz na remis, ale jak przeciwnik wziął czas, powiedziałem chłopakom, że jeżeli do końca będziemy grać konsekwentnie to co chcemy i w obronie będziemy wykonywać dobrą pracę, to wygramy. Dążyliśmy dzisiaj do zamknięcia środka i to udało się zrobić – podsumował trener Futsalu Gostyń Sebastian Wojciechowski.
Futsal Gostyń – KP Wooden Villa Września 2 : 1 (1 : 1)
1 : 0 – Mateusz Snuszka (1’)
1 : 1 – Filip Janiszewski (18’)
2 : 1 – Dawid Jędryczka (38’)
Futsal Gostyń: Twardowski – Przewoźny, Snuszka, K. Wojciechowski, S. Wojciechowski, Wolsztyniak (br.), Kaczmarek (br.), Wieczorek, Klupś, Czajka, Mucha, Jędryczka, Kędziora
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.