reklama

Krobianka Krobia straciła punkty i pozycję lidera

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPinsel-Peter Krobianka Krobia dwa razy prowadziła w meczu z Astrą Krotoszyn, ale kompletu punktów nie zdołała zdobyć. Goście mimo gry w osłabieniu sprawili, że drużyna Wojciecha Bzdęgi nie jest już liderem trzeciej grupy piątej ligi.
reklama

Pinsel-Peter Krobianka Krobia przed tygodniem awansowała na pierwsze miejsce w tabeli trzeciej grupy piątej ligi. Zespół Wojciecha Bzdęgi z efektowny sposób pokonał Zawiszę Łęka Opatowska, który był dotychczasowym liderem rozgrywek.

W 23. kolejce Pinsel-Peter Krobianka Krobia podejmowała Astrę Krotoszyn. W rundzie jesiennej zespół Wojciecha Bzdęgi stoczył zacięty pojedynek z tym rywalem. Zakończył on się wygraną Krobianki 1 : 0. W sobotę kibice obejrzeli ciekawy pojedynek, w którym padło aż sześć goli.

Zaczęło się dobrze dla miejscowych. W 18. minucie padł pierwszy gol. Do siatki Astry trafił Filip Bałuniak. Siedem minut później było już 2 : 0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Joachim Knapp. I gdy wydawało się, że gospodarze mają ten mecz pod kontrolą, goście jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu po błędach miejscowych zawodników.

reklama

Druga połowa zaczęła się od przewagi optycznej lidera. Były strzały Wojciecha Bzdęgi i Adriana Mroza. Miejscowi mieli też kilka stałych fragmentów gry i po jednym z nich w 65. minucie objęli prowadzenie. Przed polem karnym sfalowany został Michał Hajduk. Pozycja do strzału była idealna na lewą nogę. Krobianka posiada w swoim składzie Edwina Marchewkę, który potrafi uderzyć mocno i precyzyjnie. Pomocnik Krobianki przymierzył i golkiper Astry był bez szans. W kolejnych minutach na boisku było dużo walki, a w niej dobrze czuli się goście, którzy także po stałym fragmencie doprowadzili do remisu. Przyjezdni kończyli ten mecz w dziesiątkę, ale gospodarze gry w przewadze nie potrafili wykorzystać. 

- Nie można popełniać błędów, jakie nam się przytrafiły w pierwszej połowie. Od początku popełnialiśmy ich zbyt dużo i przy tych dwóch golach też. Zabrakło dzisiaj koncentracji w naszej grze, szczególnie defensywnej. Prowadząc, ale popełniając błędy, tak się właśnie kończy. To nie był nasz najlepszy mecz. Spory zawód, bo liczyliśmy, że na własnym boisku po serii ważnych zwycięstw będziemy ją kontynuować. Na pewno po wygranych z Łęką Opatowską i Kawęczynem nie było mowy o lekceważeniu Astry. Po prostu przytrafił nam się gorszy dzień – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga.

reklama

Remis z Astrą Krotoszyn i jedneczesne zwycięstwo Zefki Kobyla Góra spowodowały, że Pinsel-Peter Krobianka Krobia straciła pierwsze miejsce w tabeli. Już w następnej kolejce drużyna Wojciecha Bzdęgi będzie mogła je odzyskać, bo właśnie z tym rywalem zmierzy się w 24. kolejce.

Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Astra Krotoszyn 3 : 3 (2 : 2)
1 : 0 – Filip Bałuniak (18')
2 : 0 – Joachim Knapp (25')
2 : 1 - (32')
2 : 2 - (43')
3 : 2 – Edwin Marchewka (65')
3 : 3 - (78')
Pinsel-Peter Krobianka: K. Stróżyński – Mróz (79' Herman), Jędrzej Knapp, M. Stróżyński, Paris, Joachim Knapp, Marchewka, Szymczak (85' Kędziora), Bałuniak (62' Hajduk), Bzdęga, Sarbinowski (69' Moryson)

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo