W rundzie jesiennej Pinsel-Peter Krobianka Krobia drużynie z Czekanowa wbiła aż sześć goli. W sobotnim (16 kwietnia 2022r.) meczu o gole nie było tak łatwo. Drużyna Wojciecha Bzdęgi w pierwszej połowie grała ze sprzyjającym wiatrem. To ułatwiało przenoszenie akcji na połowę przeciwnika, ale długo nie przekładało się na bramkę. Dopiero w ostatniej minucie pierwszej połowy grający trener Krobianki strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Piasta.
W drugiej połowie goście nie mieli już czego bronić i zagrali odważniej. W 64. minucie stracili jednak drugą bramkę. Po raz pierwszy w historii występów Krobianki na listę strzelców wpisał się Jakub Pospiech. Wydawało się, że gospodarze będą kontrolować ten mecz, ale sześć minut później w niegroźnej sytuacji Piast zdobył kontaktową bramkę. Choć do końca meczu przyjezdni nie wypracowali sobie sytuacji bramkowej, to końcówka spotkania dla gospodarzy spokojna nie była.
- Staraliśmy się przez całą pierwszą połowę zdobyć bramkę. Budowaliśmy akcje, ale nie potrafiliśmy ich zakończyć golem. Zdobyliśmy ją dopiero tuż przed przerwą. To był ważny gol. W drugiej połowie strzeliliśmy kolejną bramkę. Niestety, po błędzie goście złapali kontakt i niepotrzebnie zrobiło się nerwowo. Dowieźliśmy wynik do końca i dopisujemy sobie trzy punkty - podsumował trener Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga.
Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Piast Czekanów 2:1 (1:0)
1:0 – Wojciech Bzdęga (45')
2:0 – Jakub Pospiech (64')
2:1 - (70')
Pinsel-Peter Krobianka: Klupś – Pospiech (75' Jędrzej Knapp), Szumny, Piróg, Kokot (65' Hajduk), Joachim Knapp, Szpurka (57' Tonkiewicz), Urbański, Glapiak (70' Naskręt), Kokot, Masełkowski (57' Walkowiak)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.