W ósmej kolejce o mistrzostwo czwartej ligi Korona Piaski zagrała na wyjeździe z Mieszkiem Gniezno. Podrażnieni ostatnią porażką z Centra Ostrów Wielkopolski gospodarze chcieli z beniaminkiem zdobyć trzy punkty. Pierwsze dziesięć minut należało do przyjezdnych. Po golach Jakuba Nowaka i Piotra Sarbinowskiego Korona prowadziła 2 : 0. Gospodarze w ekspresowym tempie wzięli się do odrabiania strat. Po pierwszej połowie Mieszko prowadził już 4 : 2. W drugiej części spotkania miejscowi piłkarze dołożyli jeszcze trzy bramki i wygrali 7 : 2.
- Przeciwnik zbyt szybko zdobył bramkę kontaktową. Może gdyby to się trochę przeciągnęło, to mecz nie zakończyłby się takim wynikiem. Byliśmy gorzej dysponowani. Trafiliśmy na przeciwnika, który grał szybko. Czekał na nasze błędy, które z czasem się mnożyły. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko. Mieszko po ostatniej porażce był bardzo zmotywowany. Dużo było naszej pomocy w wygranej gospodarzy. Musimy sobie o tym porozmawiać na treningu - podsumował trener Korony Piaski Michał Roszak.
Mieszko Gniezno – Korona Piaski 7 : 2 (4 : 2)
0 : 1 – Jakub Nowak (2’)
0 : 2 – Piotr Sarbinowski (10’)
1 : 2 – Jakub Hoffmann (11’)
2 : 2 – Jakub Hoffmann (23’)
3 : 2 – Michał Mól (33’)
4 : 2 – Łukasz Bogajewski (41’)
5 : 2 – Tomasz Bzdęga (57’)
6 : 2 – Miłosz Wachoń (75’)
7: 2 – Tomasz Kaźmierczak (79’)
Korona Piaski: Michałowicz – Tomaszewski, Jankowiak, Skowron, Frąckowiak, Rerak, H. Szymczak, Słoma (68’ Dorsz), Nowak, J. Draszczyk (27’ P. Draszczyk), Sarbinowski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.