Korona Piaski potwierdziła w niedzielę, że w obecnym sezonie jest zespołem bardzo dobrze broniącym. W meczu z Wiarą Lecha Poznań piłkarze Piotra Sołtysiaka nie pozwolili przeciwnikowi na zbyt wiele sytuacji pod swoją bramką.
- Wiedzieliśmy, gdzie jedziemy, ale nie nastawialiśmy się na grę z kontry i mocną grę ofensywną. Chcieliśmy być częściej przy piłce i to nam się w niedzielę udawało robić. Uważam, że mieliśmy grę więcej pod kontrolą niż przeciwnicy – mówi trener Korony Piaski.
Gospodarze najlepszą okazję do zdobycia bramki mieli w drugiej połowie, jednak strzał z głowy był niecielny. W drugim kolejnym meczu Korona Piaski nie straciła bramki, ale też nie zdołała gola zdobyć.
- Z tyłu ładnie budowaliśmy akcje, ale im bliżej bramki przeciwnika to notowaliśmy proste straty –mówi Piotr Sołtysiak.
Goście w końcówce mogli zapewnić sobie wygraną, ale piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nie sięgnął Bartosz Mikołajczak. W doliczonym czasie gry Jakub Rerak wykonywał rzut wolny z 18 metrów, ale trafił w mur.
- Mecz mocno remisowy. Sytuacji nie było zbyt wiele z jednej i drugiej strony. To nie tak, że nic się nie działo, ale generalnie my dobrze zafunkcjonowaliśmy z tyłu tak, jak kilku ostatnich meczach. Zabrakło nam atutów z przodu. Jak się jedzie do trzeciego zespołu, remis jest ok, ale po meczu stwierdziliśmy, że mogliśmy zrobić coś więcej – podsumował trener Korony Piaski.
Najbliższe spotkanie pierwsza drużyna Korony Piaski rozegra już w piątek. O godz. 17.00 rozpocznie się mecz z Polonią Chodzież.
Wiara Lecha Poznań – Korona Piaski 0 : 0
Korona: Budnik – Skrzypczak – Jurga, Soboń, Kordus, P. Draszczyk (60’ Mikołajczak), Rerak, Kowal (75’ Frąckowiak), Sworacki, Budzyń, Kuźnik (60’ Wachowski)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.