Korona Piaski wciąż bez "domowej" wygranej

Po wygranej z Centrą Ostrów Wielkopolski Korona Piaski podejmowała w siódmej kolejce o mistrzostwo czwartej ligi Polonię Golina. W zespole tym grają w obecnym sezonie zawodnicy, którzy jeszcze nie tak dawno reprezentowali drużynę z Piasków. Od pierwszej minuty w ekipie gości zaprezentowali się Jędrzej Ludwiczak, Igor Skowron i Mateusz Dunaj.

Choć kibice nie zobaczyli goli, to mecz mógł się podobać, szczególnie w drugiej połowie, gdy tempo było duże, a do sytuacji bramkowych dochodziło z jednej i drugiej strony. Zespoły do końca walczyły o wygraną i można powiedzieć, że bliżsi niej byli goście, którzy w doliczonym czasie gry umieścili piłkę w siatce, ale sędzia liniowy zasygnalizował pozycję spaloną.

- Będę się powtarzał, ale wiedzieliśmy, że czeka nas trudny pojedynek. Mierzyliśmy się z solidnym przeciwnikiem. W pierwszej połowie mecz był dość zamknięty, ale sytuacje bramkowe były. Po przerwie mecz bardziej otwarty. Na dobrym poziomie i dużej intensywności. My mieliśmy swoje okazje, oni swoje. W końcówce uśmiechnęło się dla nas szczęście, bo goście zdobyli gola, ale ze spalonego. Liczyliśmy na więcej, ale myślę, że z przebiegu meczu remis nikogo nie krzywdzi –podsumował trener Korony Piaski.

Po siedmiu spotkaniach Korona Piaski ma na swoim koncie dziesięć punktów. W bieżących rozgrywkach drużyna Piotra Sołtysiaka lepiej spisuje się na wyjazdach niż w „domu”. Ze spotkań wyjazdowych drużyna z Piasków przywiozła już osiem punktów. W trzech domowych spotkaniach Korona wywalczyła tylko dwa punkty. Kibice na pierwszy komplet punktów na własnym boisku poczekają przynajmniej do 9. kolejki.

Korona Piaski – Polonia Golina 0 : 0
Korona: Budnik – Skrzypczak, Jurga, Soboń, Kordus, P. Draszczyk (62’ Koszek), Rerak, Kowal (80’ Frąckowiak), Sworacki, Budzyń, Wachowski (46’ Kuźnik)