W sobotnie popołudnie Korona Piaski podejmowała Polonię Marcinki Kępno. Już przed tygodniem trener Michał Roszak mówił, jak ważny jest to mecz dla jego drużyny, która w bieżących rozgrywkach walczy o pozostanie w czwartej.
Trener gospodarzy miał przed tym spotkaniem duży ból głowy, bo ze składu wypadło kilku zawodników linii defensywnej. O tym w jak trudnym położeniu znalazł się Michał Roszak, świadczy fakt, że od pierwszej minuty w środku defensywy zagrał Karol Jankowiak.
Przed sobotnim pojedynkiem Polonia miała trzy punkty przewagi. Kibice gospodarzy liczyli, że uda się tę stratę zniwelować. Po pierwszej połowie ten cel znacznie oddaliło, bo po golu najlepszego strzelca zespołu z Kępna, Karola Latuska na eletronicznej tablicy widniał wynik 0 : 1.
W drugiej połowie gospodarze zagrali odważniej. Momentami gra toczyła się tylko na połowie przyjezdnych. Pierwszy do sytuacji bramkowej doszedł Patryk Draszczyk, ale posłał piłkę nad bramką. W 63. minucie przyjezdnym dopisało szczęście. Najpierw dobrze interweniował bramkarz. Przy dobitce piłce drogę do bramki zagrodził jeden z zawodników z pola i piłka wyszła na rzut rożny. Po dośrodkowaniu z rogu boiska minimalnie pomylił się Jakub Rerak. Gospodarze do końca walczyli o wywalczenie choćby jednego punktów. Ponownie golkipera gości próbował pokonać Jakub Rerak. Strzelał też Błażej Danielczak, ale bramkarz instynktownie bronił. W doliczonym czasie gry przed szansą zdobycia gola stanął jeszcze Jakub Nowak.
Polonia Marcinki Kępno wygrała w Piaskach 1 : 0.
- Pierwsza połowa bez groźniejszych sytuacji z naszej strony. Rywal miał praktycznie jedną sytuację i ją wykorzystał. Po zmianie stron poszliśmy trochę wyżej. Sytuacje do strzelenia gola były. Piłka nie chciała wpaść do bramki. Zabrakło trochę szczęścia. W tych kilku sytuacjach mogła śmiało paść bramka. Z trudniejszych sytuacji strzelaliśmy już gole. W tej chwili stać nas na taką, a nie inną grę. Nie jest to nic porywającego z naszej strony. Czekają nas teraz trudniejsze mecze i dlatego liczyłem, że zdobędziemy punkty. Niestety nie udało. Miałem dzisiaj problem ze skompletowaniem defensywy, ale Karol zagrał na miarę oczekiwań – podsumował trener Korony Piaski Michał Roszak.
Korona Piaski – Polonia Marcinki Kępno 0 : 1 (0 : 1)
0 : 1 – Karol Latusek (23’)
Korona: Żalik – Tomaszewski, Jurkiewicz, K. Jankowiak (86’ Leciej), Jędrzejczak, P. Draszczyk, Rerak, Wachowski, J. Draszczyk (57’ Górniak), Danielczak (90+3 D. Wojtkowiak), Nowak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.