reklama
reklama

Korona Piaski skarcona przez lidera

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W sobotę powtórzyła się historia sprzed roku. Korona Piaski prowadziła 2 : 1 po pierwszej, ale Centra Ostrów Wielkopolski znów odwróciła losy spotkania. Goście w niespełna dziesięć minut zdobyli trzy gole i wygrali 4 : 2.
reklama

W sobotę Korona Piaski podejmowała Centrę Ostrów Wielkopolski. Lider czwartej ligi nie stracił jeszcze punktów w bieżących rozgrywkach. Korona przystępowała do tego pojedynku w bojowych nastrojach. Przed tygodniem zespół Michała Roszaka przełamał się i odniósł pierwszą wygraną w sezonie. Gospodarze meczu 6. kolejki chcieli pójść za ciosem. I po pierwszej połowie byli na dobrej drodze do tego celu. W 20. minucie Korona objęła prowadzenie po strzale Jakuba Nowaka. Goście szybko doprowadzili do remisu. Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do zawodników Michała Roszaka. Po strzale Mateusza Dunaja sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką piłkarza Centry. „Jedenastkę” na bramkę zamienił Piotr Sarbinowski. Przed rokiem Korona też prowadziła z Centrą Ostrów Wielkopolski po pierwszej połowie, ale ten mecz przegrała. W sobotę historia się powtórzyła. Goście w 55. minucie doprowadzili do remisu. Piłkarze Centry wykorzystali chwilową słabość miejscowych zawodników. Szybko zdobyli jeszcze dwa gole. Gospodarze mogli jeszcze złapać kontakt, ale w 69. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Sarbinowski. Zadanie odrobienia strat było jeszcze trudniejsze od 75. minuty. Drugi żółty kartonik, a w konsekwencji czerwony, zobaczył Alan Janowski. Korona przegrała 2 : 4. 

- Podobnie jak w poprzednim sezonie dobrze nam się mecz z Centrą układał. Mieliśmy korzystny wynik do przerwy. Po zmianie stron katastrofa. Tak samo dzisiaj. Prowadziliśmy, ale za bardzo chcieliśmy iść do przodu. Do pewnego momentu taka taktyka się sprawdzała, ale wszystko się posypało. Poszły bramka jedna za drugą. Po stracie gola nie potrafiliśmy się pozbierać. Za szybko znowu rozgrywaliśmy piłkę. Trzeba było trochę ją przytrzymać. Wybić Centrę z rytmu, bo było widać, że rywal złapał oddech. Popełniliśmy kilka błędów. Z takim zespołem, który gra bardzo dobrze z przodu, nie można tracić koncentracji i popełniać takich błędów. Po stracie trzech goli znów doszliśmy trochę do głosu. Nawet grając w dziesiątkę mieliśmy sytuacje do zdobycia goli. Nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. W takiej lidze, z takim przeciwnikiem, trzeba grać równo przez cały mecz. Stało się jak się stało. Przegraliśmy. Centra pokazała pewne nasze braki. Trzeba wyciągnąć wnioski z tego meczu. Zostaliśmy skarceni – powiedział trener Korony Piaski Michał Roszak. 

Korona Piaski – Centra Ostrów Wielkopolski 2 : 4 (2 : 1)

1 : 0 – Jakub Nowak (20’)

1 : 1 – Jakub Bąk (23’)

2 : 1 – Piotr Sarbinowski – z rzutu karnego (43’)

2 : 2 – Jakub Kłobusek (55’)

2 : 3 – Jakub Michalski (60’)

2 : 4 – Jakub Michalski (63’)

Korona: Michałowicz – Tomaszewski, Ludwiczak, Skowron, Janowski, Kręgielczak (81’ Cubal), Rerak (69’ P. Draszczyk), Nowak, Sarbinowski, Dunaj, Przybyszewski

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama