W siódmej kolejce czwartej ligi Korona Piaski podejmowała na własnym boisku Nielbę Wągrowiec. Celem gości były trzy punkty. Lider od pierwszych minut zaatakował i gospodarze przeżywali trudne chwile. Okres znaczącej przewagi przyjezdnych utrzymywał się przez pierwszy kwadrans. Z czasem mecz się wyrównał. W pierwszej połowie gole nie padły. W drugiej części spotkania gospodarze zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Do pełni szczęścia zabrakło korzystnego wyniku. Nielba Wągrowiec wygrała 1 : 0. W 70. minucie piłkę do własnej bramki skierował Igor Skowron.
- Remis był dzisiaj w naszym zasięgu. W pierwszych minutach Nielba na nas „siadła”. Nie mogliśmy się odnaleźć. Po kwadransie zaczęliśmy wychodzić z sytuacjami. Dobrze funkcjonowało nasze prawe skrzydło. Dużo było dośrodkowań, ale w polu karnym było ciasno. Obrońcy byli dobrze ustawieni. W drugiej połowie mieliśmy przewagę. Dalej graliśmy skrzydłami. Narażaliśmy się na kontry. Parę wyjść Nielba miała. Dużo zamieszania pod bramką przeciwnika stwarzaliśmy, ale brakowało wykończenia. Mecz mógł się kibicom podobać. Zawodnicy zostawili serce na boisku. Gramy to, co sobie zakładamy. Dużo pracujemy na treningach i dobrze nasza gra dzisiaj wyglądała. Nerwowe ruchy nie są potrzebne, bo widzimy z zawodnikami, że idziemy w dobrym kierunku. Brakuje momentami trochę szczęścia - podsumował sobotnie spotkanie trener Korony Piaski Michał Roszak.
Korona Piaski – Nielba Wągrowiec 0 : 1 (0 : 0)
0 : 1 – Igor Skowron – samobójcza (70’)
Korona: Kmiecik – Tomaszewski, Skowron, Cubal, Frąckowiak, Rerak, H. Szymczak (78’ T. Szymczak), P. Draszczyk (69’ Dorsz), Nowak, J. Draszczyk, Słoma
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.