Ostatni pojedynek w pierwszej rundzie trzeciej ligi siatkówki rozegrali seniorzy UKS Kaniasiatka Gostyń. Zespół z Gostynia wygrał, ale stracił jeden punkt w meczu z TODO UKS MOS CZARNI OSTROWITE.
W sobotę przed własną publicznością zespół Tomasza Poznańskiego i Zbigniewa Klimańskiego kończył pierwszą rundę spotkań. Gospodarze byli zdecydowanym faworytem pojedynku z TODO UKS MOS CZARNI OSTROWITE. Kaniasiatka wygrała, ale pozwoliła Czarnym Ostrowite zdobyć jeden punkt meczowy, co jest bez wątpienia sukcesem dużo niżej notowanego zespołu gości. - Pozwoliliśmy przeciwnikowi uwierzyć w trzecim secie, że może coś u nas ugrać. Momentami grali jak w transie. W tie-breaku złapaliśmy odpowiedni rytm i wygraliśmy to spotkanie - powiedział po meczu trener UKS Kaniasiatka Gostyń Tomasz Poznański.
Już w najbliższą sobotę seniorzy UKS Kaniasiatka Gostyń zainaugurują rundę rewanżową. O godz. 18.00 w hali ZSO Gostyń rozpocznie się pojedynek z MLKS ORLIK Miłosław.
Czytaj także: koniec rundy jesiennej w leszczyńskiej klasie okręgowej.
UKS Kaniasiatka Gostyń - TODO UKS MOS CZARNI OSTROWITE 3:2 (25:21, 25:16, 26:28, 19:25, 15:10)
Kaniasiatka: Kaźmierski (kapitan), Poświatowski, J. Klimański, K. Michalczyk, Meissner, Kolańczyk (libero), Rozwora oraz P. Michalczyk, Adamkiewicz, Kulczak, Ubowski, Poznański, Smoczyk, trenerzy Poznański/Z. Klimański