Reklama lokalna
reklama

Kolejne punkty uciekły Kani Gostyń

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Kania Gostyń

Kolejne punkty uciekły Kani Gostyń - Zdjęcie główne

Pierwsza jedenastka Kani w meczu z Pelikanem Grabów nad Prosną | foto Kania Gostyń

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPo raz trzeci w sezonie piłkarze Kani Gostyń nie zdobyli punktów. W sobotę przeciwnik teoretycznie nie był najmocniejszy, jednak to Pelikan Grabów nad Prosną odniósł zwycięstwo, które może okazać się bezcenne w kontekście walki o utrzymanie tej drużyny.
reklama

W 11. kolejce Kania Gostyń zagrała na wyjeździe z walczącym o utrzymanie w piątej lidze Pelikanem Grabów nad Prosną. Przed tygodniem drużyna Grzegorza Wosiaka straciła punkty w doliczonym czasie gry z Piastem Czekanów. W sobotę była dobra okazja, by te oczka odrobić.

Od początku meczu optyczną przewagę posiadali goście, ale nie potrafili oni dojść do sytuacji bramkowej. Piłkarze Kani szukali zatem innego sposobu, by zdobyć gola. Pojawiły się strzały z dystansu. Piłka po uderzeniach Alana Jankowiaka nie znalazła drogi do bramki. Było też próba z rzutu wolnego Jonasza Jaraczewskiego, ale było minimalnie niecelne. Udało się też wreszcie przeprowadzić składną akcję, ale strzał Michała Jernasia z dogodnej pozycji obronił golkiper Pelikana. Gdy wydawało się, że ataki Kani przyniosą efekt w postaci bramki, gospodarze „krótko” rozegrali rzut rożny i zdobyli pierwszego gola w meczu.

reklama

Po zmianie stron miejscowi piłkarze cofnęli się i skupili na grze defensywnej. Piłkarze Kani zostali zmuszeni do ataku pozycyjnego. Nie była to mocna strona drużyny Grzegorza Wosiaka w sobotnie popołudnie. Zamiast bramki na 1 : 1 padł kolejny gol dla gospodarzy. Akcję zainicjował długim wybiciem golkiper Pelikana.

- Przegrywamy kolejny mecz i sytuacja nasza nie jest wesoła. Wydawało się, że to my wyjdziemy na prowadzenie, ale popełniliśmy prosty błąd, który kosztował nas utratą bramki. Musieliśmy gonić wynik i nadziewaliśmy się na kontry. Chcąc wygrać, musimy zdobywać bramki, a nam to przychodzi z wielkim trudem – podsumował trener Kani Gostyń Grzegorz Wosiak.

W trzech ostatnich meczach Kania Gostyń zdobyła tylko jeden punkt. Po sobotnich meczach 11. kolejki Kania Gostyń zajmuje siódme miejsce w tabeli trzeciej grupy piątej ligi.

reklama

Pelikan Grabów nad Prosną – Kania Gostyń 2 : 0 (1 : 0)
1 : 0 – (36’)
2 : 0 - (76’)
Kania: Przybylski – Woźniak (57’ Dzikowski), Jagodziński, Golniewicz, Kręgielczak (87’ Nowaczyk), Jaraczewski, Korytny (81’ Maćkowiak), Jankowiak (76’ Ćwikliński), Smektała, Jernaś (67’ Linowski), Mikołajczak (76’ Kostuj)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama