reklama

Kania Gostyń wciąż bez straty punktów

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Kania Gostyn

Kania Gostyń wciąż bez straty punktów - Zdjęcie główne

foto Kania Gostyn

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDwa zespoły w trzeciej grupie piątej ligi nie straciły jeszcze punktów w sezonie 2023/2024. W tym gronie jest Kania Gostyń, która odniosła w niedzielę trzecie z rzędu zwycięstwo.
reklama

W niedzielę swój pierwszy mecz na wyjeździe w sezonie 2023/2024 rozegrała Kania Gostyń. W dwóch pierwszych pojedynkach drużyna Grzegorza Wosiaka wygrała na własnym boisku z Dąbroczanką Pępowo i Victorią Ostrzeszów. Zespół z Gostynia zaprezentował w tych spotkaniach skuteczną grę w defensywie, ale też potrafił wykorzystać okazje do zdobycia goli.

W Gebanininie, gdzie został rozegrany mecz, piłkarze Kani Gostyń pokazali, co jest ich mocną stroną. W pierwszej połowie gospodarze zagrażali bramce Kacpra Przybylskiego tylko po stałych fragmentach gry. Piłkarze Grzegorza Wosiaka swoich szans zdobycia goli szukali w strzałach z dystansu.

Na pierwszą bramkę trzeba było poczekać do 73. minuty. Do własnej bramki piłkę skierował zawodnik Orła. W doliczonym czasie gry wynik na 2 : 0 dla Kani ustalił Kacper Pietrula, który wykorzystał zagranie Bartosza Mikołajczaka wzdłuż bramki. Wcześniej strzał Kacpra Petruli obronił bramkarz Orła, a podania od kolegi nie wykorzystał Igor Ćwikliński.

- Mecz tak się układał, że kto strzeli pierwszy, będzie miał łatwiej. My próbowaliśmy strzałami z dystansu, Mroczeń po stałych fragmentach gry. Strzelona bramka spowodowała, że rozluźniły się szyki, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Konsekwencja w grze spowodowała, że nie straciliśmy gola, a zdobyliśmy jeszcze jednego. Walką i konsekwencją zespół zasłużył na trzy punkty – podsumował trener Kani Gostyń Grzegorz Wosiak.

Po czwartej kolejce (Kania ma rozegrane trzy pojedynki) zespół z Gostynia zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Lider Zawisza Łęka Opatowska ma 12 oczek.

Orzeł Mroczeń – Kania Gostyń 0 : 2 (0 : 0)
0 : 1 – gol samobójczy (73’)
0 : 2 – Kacper Pietrula (90+2)
Kania: Przybylski – Woźniak, D. Krzyżostaniak, Golniewicz, Dzikowski (67’ Mikołajczak), Kręgielczak (90’ Jankowiak), Gendera, Korytny, Kostuj (57’ Pietrula), Jaraczewski (88’ Maćkowiak), Snuszka (78’ Ćwikliński)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama