W kolejnym tygodniu przygotowań trener Grzegorz Wosiak, obok jednostek treningowych, zaplanował też dwa mecze sparingowe. W środę do Gostynia przyjechał Biały Orzeł Koźmin. W środowe popołudnie goście stawili się w mocniejszym zestawieniu, niż to miało miejsce w meczu z Koroną Piaski. Czwartoligowiec wygrał ten mecz 8 : 0. W środę gra Białego Orła wyglądała dużo lepiej, ale nie wystarczyło to na zespół Grzegorza Wosiaka. Kania Gostyń po golach Jędrzeja Wosiaka i Błażeja Danielczaka wygrała 2 : 0.
- W okresie wakacyjnym jest duża rotacja, więc trudno w tej chwili powiedzieć, jak wykrystalizuje się skład. Sparingi są po to, żeby każdy dostał szansę i pokazał czy zasługuje na miejsce w pierwszej jedenastce. Mamy problem z fazami przejściowymi i nad tym pracujemy. Po przejęciu piłki albo ją tracimy, albo też zwalniamy akcję. Chciałbym żeby w każdym meczu nasz zespół dominował i prowadził grę, ale pojedynki różnie się układają. Czasami nie jesteśmy w stanie zmusić przeciwnika do gry na własnej połowie – powiedział po meczu trener Kani Gostyń.
Kolejnym sparingpartnerem Kani Gostyń będzie czwartoligowa Polonia Leszno.
Kania Gostyń - Biały Orzeł Koźmin 2 : 0
Bramki dla Kani: Jędrzej Wosiak, Błażej Danielczak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.