Piaskowianie kolejny raz w tej rundzie nie spełnili oczekiwań. Tym razem zremisowali w Wilkowicach. Z przebiegu spotkania trzeba przyznać, że z podziału punktów powinni być zadowoleni. Po tym meczu przewaga nad wiceliderem z Osiecznej zmalała do pięciu punktów.
Korona nie ma prawa narzekać na brak szczęścia. Miejscowi solidnie zapracowali na to, aby uprzykrzyć liderowi życie. To co raziło to fakt, że obie drużyny różniły się od siebie ambicją, która pozwala niwelować piłkarskie braki.
Więcej w najnowszym wydaniu ŻG (21/2016)
Korona Wilkowice – Korona Piaski 3:3 (0:2)
0:1 Wojciechowski (21’)
0:2 Wojciechowski k. (33’)
1:2 Augustyński (57’)
2:2 Cyka k. (60’)
2:3 Augustyński (79’)
3:3 M. Olejniczak (82’)
Korona Piaski: Wabiński – Ludwiczak, D. Naskrent, Wasielewski, Brandys, M. Olejniczak, Szymczak, Berchert (58’ Danielczak), Fabich, Wojciechowski, D. Olejniczak