Motto biegu w Kosowie: „Przestań myśleć o bieganiu. Zacznij biegać”
Kosowski Bieg Przełajowy odbył się po raz drugi. Tegoroczna edycja to swego rodzaju reaktywacja wydarzenia, po przerwie związanej z pandemią. „Przestań myśleć o bieganiu. Zacznij biegać” - to przesłanie towarzyszyło sportowej imprezie w 2022 r. W ten sposób, od kilku tygodni, organizatorzy zachęcali miłośników aktywnego spędzania wolnego czasu do wzięcia udziału w wydarzeniu. Początkowo zgłosiło się 164 ochotników, którzy planowali stanąć na linii startu przełajowego biegu w Kosowie. Ostatecznie, 13 sierpnia na trasę wybiegły 104 osoby.
- Myślałem, że zjawi się nieco więcej uczestników, ale nie można narzekać. Mamy długi weekend i z pewnością część ze zgłoszonych wcześniej osób postanowiła skorzystać z urlopu, zaplanowała ten wolny czas z rodziną, najbliższymi, poza domem - usprawiedliwiał nieobecnych Jarosław Pecolt.
A kto powiedział, że przełajowy będzie łatwy?
W porównaniu z pierwszą edycją, niewiele zmieniła się trasa biegu, licząca 5 km. Pozostała tak samo wymagająca, zawodnicy pokonywali ją drogami polnymi, duktami leśnymi. Jedynie pomiar czasu i meta znajdowały się na terenie boiska sportowego, a nie na obrzeżach.Bieg nie zapowiadał się łatwo również ze względu na warunki pogodowe - świeciło słońce, a powietrze w sobotni wieczór zrobiło się „ciężkie”. Część uczestników wybrała marsz z kijkami.
- Będzie ciężko, ale przed tym ostrzegał organizator. Uprzedzał, że trasa jest wymagająca. Trzeba dać z siebie wszystko i tak zrobię - powiedział przez startem Hubert Naglak z gminy Gostyń, którego często można oglądać na podium podczas startu w tego rodzaju zawodach.
Miał silną konkurencję - zawodników z Dąbcza i Leszna, co tym bardziej motywowało do pokazania się z jak najlepszej strony. Hubert Naglak ukończył bieg, zajmując ostatecznie IV miejsce. Na pokonanie 5 km w Kosowie potrzebował 18 minut. Jak się okazało, dzięki temu był jednocześnie najszybszym zawodnikiem z gostyńskiej gminy.
Wymagająca trasa II Kosowskiego Biegu Przełajowego
Na linii startu stanęły 104 osoby i punktualnie o godz. 18.00 wyruszyły w trasę. Aura, a także wymagająca trasa - górki, w sumie 7 podbiegów, z kulminacyjnym o długości 600 metrów - bardzo dały w kość zawodnikom. Minęło 17 minut, kiedy na mecie pojawił się pierwszy biegacz - Tomasz Musiał. Przyznał, że start w pierwszej edycji bardzo mu pomógł.
Wiedziałem, czego mogę się spodziewać na trasie, wiedziałem o końcowym, dość długim podbiegu w lesie. Na tym odcinku zdecydowanie przyspieszyłem, kolegów zostawiłem z tyłu i taką przewagę udało mi się utrzymać właściwie już do mety. Na czas nie mogę narzekać. 17 i pół minuty na pokonanie tak wymagającej trasy, na której są podbiegi, zbiegi, kamienie, to nie jest zły wynik. Atmosfera świetna, zachęcam do udziału w przyszłym roku - podsumował swój start w kosowskim biegu Tomasz Musiał.
Zdradził przy okazji, że mimo wszystko, jest zwolennikiem biegów przełajowych.
Są może trudniejsze, ale ciekawsze. Przyjemniej biegać w lesie czy polnymi dróżkami, niż po asfaltowej drodze - powiedział Tomasz Musiał z Dąbcza.
Jak wypadli mieszkańcy Kosowa?
W biegu wzięło udział w sumie 12 mieszkańców Kosowa - w tym 3 kobiety i 9 mężczyzn. Najlepszą z zawodniczek była Beata Andrzejczak, a z mężczyzn w najkrótszym czasie trasę pokonał Hubert Kaźmierczak.
Mam nadzieję, że za rok frekwencja mieszkańców sołectwa będzie wyższa, że zmobilizują się do startu w biegu. Czas pomyśleć o przygotowaniu mieszkańców do biegu - stwierdził sołtys wsi.
6-latek z Krobi dzielnie pokonał 5 kilometrów
Bieg zamykała rodzina Gryczków z gminy Krobia. Wśród nich był Kazimierz, 6-letni chłopiec i najmłodszy uczestnik II Kosowskiego Biegu Przełajowego. Dzielnie, bez wahania pokonał trasę, dobiegł do końca w ciągu mniej więcej 55 minut. Zdecydowanie zasłużył na uścisk dłoni sołtysa Kosowa i upominek.
- Ludzie, którzy mówią, że nie pokonają 5 kilometrów bo nigdy nie biegali, nie lubią, nie znają trasy, powinni spokornieć. Mam nadzieję, że ten chłopiec i jego wyczyn będzie motywatorem dla was i czym prędzej rozpoczniecie przygotowania do startu w przyszłorocznym Kosowskim Biegu Przełajowym - powiedział Jarosław Pecolt przed dekoracją Kazimierza.
W sobotę, po biegu, w Kosowie odbyły się dożynki. Z kolei 14 sierpnia mieszkańcy sołectwa będą rywalizowali w turnieju „w zbijaka”, a wieczorem na wiejskim boisku sportowym przygotowano kino plenerowe. Pod gwiazdami będzie można obejrzeć polską komedię pt. „Futro z Misia”.
Wyniki biegu pod filmem
II Kosowski Bieg Przełajowy - wyniki
Klasyfikacja kobiet
- I miejsce - Martyna Zielińska - 00:21:15
- II Jolanta Jeż - 00:21:31
- III Zuzanna Zaremba - Borek Wlkp. 00:22:46
- I miejsce Tomasz Musiał - 00:17:34
- II Norbert Kołodziej - 00:17:47
- III Rafał Tomowiak - 00:17:53
- IV Hubert Naglak - 00:18:00
najszybszy strażak
Mikołaj Klonowski (OSP Kosowo) - 00:19:41
najszybszy policjant
Bartosz Woliński - 00:27:06
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.