W sobotę na stadionie w Lesznie odbył się finał Puchary Polski strefy leszczyńskiej. Gospodarzem tego spotkania był zespół Polonia Leszno II/Dąb Zaborowo. Miejscowy zespół występuje w klasie A i w siódmej grupie jest obecnie na drugim miejscu. Po drugiej stronie stanęła jedenastka Pinsel-Peter Krobianki Krobia, która w trzeciej grupie piątej ligi zajmuje czwarte miejsce. Zawodnicy drużyny Wojciecha Bzdęgi stanęli przed szansą zapisania się w historii klubu z Krobi, jako zdobywcy pierwszego Pucharu Polski strefy leszczyńskiej.
Faworytem pojedynku był zespół Wojciecha Bzdęgi, jednak młody zespół gospodarzy pokazał od pierwszej minuty, że nie zamierza łatwo oddać pola wyżej notowanemu przeciwnikowi. I trzeba powiedzieć, że w pierwszej połowie to młody zespół Jakuba Pujanka pozostawił po sobie lepsze wrażenie. Gospodarze byli bliżsi zdobycia gola, jednak na przeszkodzie stanął im dwa razy Kamil Stróżyński.
Gospodarze mocnym akcentem rozpoczęli tęż drugą część spotkania, jednak w ostatniej chwili sytuację bramkową wyjaśnił Maciej Wachowiak. W finale padła tylko jedna bramka. W 53. minucie goście przeprowadzili zespołową akcję, którą po podaniu Mateusza Wachowiaka zakończył celnym strzałem Hubert Szymczak. Po zdobytym golu zespół z Krobi z większą łatwością dochodził do pozycji strzeleckich. W 67 minucie strzelał Joachim Knapp i bramkarz sparował piłkę na rzut rożny. W 74. minucie bliski wyjścia na czystą pozycję był Aleksander Woźniak. Napastnik Krobianki w 80. minucie próbował lobować bramkarza Polonii, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Gospodarze najlepszą okazję do zdobycia gola mieli w 82. minucie, jednak Kamil Stróżyński wygrał pojedynek z zawodnikiem Polonii.
- Stawka pojedynku podziałała na chłopaków w pierwszej połowie. Dużo nerwowości było w naszych poczynaniach. Staraliśmy się to zmienić w drugiej połowie. Strzeliliśmy bamkę i mieliśmy jeszcze kilka kontr, które powinniśmy zamienić na gole. Dla nas jednak dzisiaj najważniejsze było zapisać się w historii Krobianki jako pierwszy zespół, który zdobył puchar w okręgu leszczyńskim. To był nasz cel nadrzędny. Udało się go zrealizować. Jesteśmy szczęśliwi i wracamy z pucharem do domu - podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia.
Mimo porażki zadowoleni ze swojej postawy mogą być młodzi zawodnicy Polonii Leszno II. Ich grę docenił w pomeczowym komentarzu trener zdobywcy pucharu.
- Widzę jak cieżką pracę wykonuje zarząd Polonii, trenerzy. Widać to po pierwszej drużynie, która walczy o najwyższe cele w czwartej lidze. Drugi zespół w poprzednim sezonie uzyskał awans do klasy A i to nie przypadek, że zagrał dzisiaj w finale. Jest to zespół świetnie pracujących chłopaków, trenerów i z bardzo dobrej strony zaprezentował się w finale – podsumował trener Krobianki.
Polonia Leszno II/Dąb Zaborowo – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 0 : 1 (0 : 0)
0 : 1 – Hubert Szymczak (53’)
Pinsel-Peter Krobianka: K. Stróżyński – Górkowski, Kamieniarz, Jędrzej Knapp, Maciej Wachowiak, Joachim Knapp (73’ Woźniak), Szymczak, Szpurka, Bzdęga (90+3’ Kubacki), Jędryczka (76’ Hajduk), Mateusz Wachowiak (87’ Łysiak)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.