reklama
reklama

Futsal Gostyń znów bez punktów u siebie

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W kolejnym meczu we własnej hali Futsal Gostyń nie zdobył punktów. Po pierwszej połowie drużyna Sebastiana Wojciechowskiego przegrywała 1 : 5 z CHFT JS Power-Pol Chełmża i po zmianie stron nie udało się zbliżyć do przeciwnika. Futsal Gostyń spadł na trzecie miejsce w tabeli.
reklama

W sobotę swój trzeci mecz w bieżącym sezonie drugoligowym przed własną publicznością rozegrał Futsal Gostyń. Po inauguracyjnym zwycięstwie nad Wiarą Lecha Poznań nastroje w Gostyniu bardzo dobre. Kolejny mecz we własnej hali nie był już tak udany. Po przespanej pierwszej połowie Futsal Gostyń uległ liderowi z Konina 4 : 6. W sobotę do Gostynia przyjechał CHFT JS Power-Pol Chełmża. Ten zespół po czterech meczach miał pięć punktów. Dorobek może niezbyt okazały, ale nie można było tego przeciwnika lekceważyć.

Goście od początku dobrze prezentowali się bardzo dobrze i w 10. minucie prowadzili 2 : 0. Trener Sebastian Wojciechowski wziął czas i zaczęły pojawiać się okazje bramkowe dla gospodarzy. W zdobyciu gola Patrykowi Wieczorkowi i Karolowi Wojciechowskiemu przeszkodził golkiper zespołu z Chełmży. Moment nieuwagi sprawił, że było już 4 : 0. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1 : 5. Mogło być trochę lepiej, ale Kacper Pietrula nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego.

Mając w pamięci mecz z Koninem gospodarzom nie brakowało wiary, że w tym meczu uda się jeszcze wrócić do gry. Gola na 2 : 5 zdobył Przemysław Czajka. Skrzydła miejscowej drużynie podciął gol Oleksandra Yepifanova. Gospodarze walczyli do końca. Dwie bramki zdobył Dawid Jędryczka, ale niewiele to zmieniło, bo zespół z Chełmży też trafiał do bramki Artura Twardowskiego. CHFT JS Power-Pol wygrał 8 : 4.

- Mieliśmy trochę problemów przed tym meczem. Choroby, kontuzje. Niektórzy zawodnicy grają z urazami, ale to nas nie usprawiedliwia. Przegraliśmy 4 : 8. Gole traciliśmy głównie po własnych błędach. Zagraliśmy słaby mecz i jeśli będziemy tak prezentować się w kolejnych spotkaniach, to punktów nie będzie. Mogliśmy z tym meczu wrócić do gry. Mieliśmy przedłużony rzut karny, zdobyliśmy gola na początku drugiej połowy. W drugiej części meczu mieliśmy też przedłużony rzut karny, ale to jeszcze nie bramka. Piłka jest ustawiona na 10 metrze, a bramka ma 2,5 metra. Nie możemy kalkulować, że z przedłużonych rzutów karnych będziemy strzelać bramki i wygrywać mecze – powiedział po meczu trener Futsalu Gostyń Sebastian Wojciechowski.

Futsal Gostyń - CHFT JS Power-Pol Chełmża 4 : 8 (1 : 5)
0 : 1 – Łukasz Smolarz (8’)
0 : 2 – Łukasz Dormowicz (10’)
0 : 3 – Patryk Smolarz (15’)
0 : 4 – Patryk Smolarz (17’)
1 : 4 – Karol Wojciechowski (17’)
1 : 5 – Paweł Zieliński (18’)
2 : 5 – Przemysław Czajka (24’)
2 : 6 - Oleksandr Yepifanov (33’)
3 : 6 – Dawid Jędryczka (36’)
3 : 7 - Oleksandr Yepifanov (38’)
4 : 7 – Dawid Jędryczka (39’)
4 : 8 – Łukasz Smolarz (39’)
Futsal Gostyń: Twardowski – Pietrula, Przewoźny, K. Wojciechowski, Klupś, Kaczmarek (br.), Wieczorek, Staryczenko, Czajka, Jedryczka, Pakosz, S. Wojciechowski, Kędziora

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama