W swoim pierwszym wiosennym meczu piłkarze z Szelejewa doznali wysokiej porażki.
Rywal był jednak nie byle jaki. Wielkopolance na starcie rundy przyszło walczyć o ligowe punkty na boisku jednego z pretendentów do awansu, GKS-u Krzemieniewo. O losach spotkania w dużej mierze zadecydowały pierwsze minuty. Już w 10 minucie miejscowi prowadzili 2:0. Skończyło się 4:1. Kolejną złą informacją, która napłynęła z obozu Wielkopolanki to poważny uraz Sławomira Nawrota. – Źle to się wszystko zaczęło – skwitował trener Dariusz Kaczmarek.
GKS Krzemieniewo – Wielkopolanka Szelejewo 4:1 (2:1)
1:0 (3’)
2:0 (10’)
2:1 Robak (20’)
3:1 (55’)
4:1 (70’)
Wielkopolanka Szelejewo: Smektała – Wyrzykiewicz, Robak, Nawrot (30’ Janowski), Bruder, Nawrocik, Stanisławski, Swęda, Banaszak, Hildebrandt, Kaczmarek