reklama

Dwa medale Sportów Walki Gostyń w Mistrzostwach Polski Juniorów i Juniorek w Boksie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportZłoto i brąz to dorobek Sportów Walki Gostyń z zakończonych Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorek w Boksie. Medal z najcenniejszego kruszcu wywalczyła Kinga Krówka.
reklama

W Sokółce rozegrane zostały Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorek w Boksie. Sporty Walki Gostyń wystawiły pięcioosobową drużynę. Po medale pojechali: Kinga Krówka (kategoria 60 kg ), Patrycja Gubańska (70 kg), Natan Kierzek (67 kg), Szymon Dutkowiak (75 kg), Michał Fajczyk (86 kg).

Zgodnie z przewidywaniami po złoto sięgnęła Kinga Krówka.

- Kinga w półfinale wygrała przed czasem. W finale przez trzy rundy kontrolowała sytuację w ringu i zwyciężyła jednogłośnie na punkty – relacjonuje trener Sportów Walki Gostyń Michał Kosowicz.

Utalentowana juniorka gostyńskiego klubu, Mistrzyni Europy Juniorek w boksie pokonała w finale Martynę Strucińską.

Trzeci medal z rzędu z imprezy mistrzowskiej przywiozła Patrycja Gubańska. Tym razem zawodniczka klubu z Gostynia stanęła na trzecim stopniu podium.

reklama

- W ćwierćfinale nasza zawodniczka wygrała przed czasem. W półfinale trafiła na mistrzynię z poprzedniego roku i po walce musiała uznać jej wyższość – mówi trener Sportów Walki Gostyń.

Pozostali zawodnicy zakończyli mistrzostwa poza strefą medalową.

- Natan Kierzek miał trudne losowanie. Rywal stylowo nam nie leżał. Przegrał po bardzo wyrównanej walce. Michałowi Fajczykowi do medalu niewiele zabrakło, bo przegrał w ćwierćfinale. Jesteśmy zadowoleni z tego, co osiągnął na mistrzostwach. Szymon Dutkowiak w eliminacjach stoczył wyrównany pojedynek. Nieznacznie przegrał – mówi Michał Kosowicz.

Czy dwa medale satysfakcjonują sztab szkoleniowy Sportów Walki Gostyń?

reklama

- Jesteśmy zadowoleni, że przywieźliśmy kolejne dwa medale z mistrzostw Polski, ale jak zawsze liczymy na więcej. Tym razem trochę szczęścia zabrakło. Z postawy zawodników jesteśmy zadowoleni, bo wszyscy walczyli ambitnie do końca – podsumował Michał Kosowicz.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama