Kwadrans trwał pojedynek pomiędzy Zjednoczonymi Pudliszki a Spartą Miejska Górka. Sędzia główny musiał odgwizdać koniec spotkania po piętnastu minutach, bo na boisku pozostało tylko sześciu zawodników Sparty.
Do Pudliszek goście przyjechali zdekompletowani. Wraz z pierwszym gwizdkiem grę w drużynie gości rozpoczęło siedmiu zawodników. Gospodarze bardzo szybko wykorzystali grę w przewadze i w 11. minucie prowadzili 3 : 0. Gole zdobyli Wojciech Dudka, Remigiusz Jerszyński, Jędrzej Wyskok. Krótko po trzecim golu w starciu ucierpiał jeden z zawodników gości. Zawodnik Sparty nie mógł (nie chciał) kontynuować gry i sędzia musiał odgwizdać koniec spotkania, bo drużyna Sparty liczyła mniej niż siedmiu zawodników.