reklama
reklama

Beniaminek odprawił Pinsel-Peter Krobiankę Krobia z pięcioma golami

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: archiwum

Beniaminek odprawił Pinsel-Peter Krobiankę Krobia z pięcioma golami - Zdjęcie główne

Pinsel-Peter Krobianka Krobia poniosła pierwszą porażkę w sezonie | foto archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Pinsel-Peter Krobianka Krobia pierwszy raz w sezonie zakończyła mecz bez punktów. W spotkaniu wyjazdowym drużyna Wojciecha Bzdęgi uległa Zawiszy Łęka Opatowska 2 : 5.
reklama

Pinsel-Peter Krobianka Krobia pierwsze trzy mecze w sezonie rozgrywała na własnym boisku. Zespół Wojciecha Bzdęgi w tych pojedynkach zdobył siedem punktów i stracił tylko dwa gole. Statystyki Krobianki pogorszyły się po pierwszym meczu wyjazdowym.

W sobotę trzeci zespół piątej ligi ubiegłego sezonu udał się do beniaminka z Łęki Opatowskiej. W 4. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Na to trafienie goście zdołali odpowiedzieć w 29. minucie. Z rzutu karnego do remisu doprowadził Edwin Marchewka. Riposta beniaminka była błyskawiczna. Gospodarze kolejne gole zdobyli w 32. i 36 minucie. Goście kontakt złapali w 60. minucie, jednak miejscowa drużyna szybko pozbawiła wszelkich złudzeń przyjezdnych. Zawisza wygrał 5 : 2. 

Jechaliśmy do Łęki Opatowskiej bardzo zmotywowani i z myślą o trzech punktach. Niestety, okazało się, że był to nasz najsłabszy - jak do tej pory - mecz w tym sezonie. Już od początku spotkanie nie układało się tak, jak byśmy tego oczekiwali. Straciliśmy bramkę z rzutu wolnego. Popełnialiśmy sporo błędów w defensywie. Co prawda strzeliliśmy gola na 1:1, ale to zespół gospodarzy po kolejnych błędach odnotował jeszcze dwa trafienia przed przerwą. Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze. Złapaliśmy odpowiedni rytm i wyprowadzaliśmy atak za atakiem, co poskutkowało zdobyciem bramki kontaktowej. Kiedy wydawało się, że pójdziemy po kolejne gole, gospodarze otrzymali i wykorzystali rzut karny. Sędzia dopatrzył się u nas zagrania ręką. Po straconej bramce i z myślą o uciekającym czasie musieliśmy zaryzykować. Niestety, nie udało nam się już wpakować piłki do siatki. Za to zespół Zawiszy po jednej z kontr zadał ostateczny cios i ustalił wynik. Przed nami bardzo ważny mecz w Krobi z Ostrovią, wierzę, że ta porażka nas wzmocni. – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga. 

 

Zawisza Łęka Opatowska – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 5 : 2

1 : 0 – (4’)

1 : 1 – Edwin Marchewka – z rzutu karnego (29’)

2 : 1 – (32’)

3 : 1 – (36’)

3 : 2 – samobójcza (60’)

4 : 2 – z rzutu karnego (68’)

5 : 2 – (80’)

Pinsel-Peter Krobianka: Stróżyński – Mikołajczak (46’ Jędrzej Knapp), Szumny, Wiśniewski, Maciej Wachowiak (80’ Mateusz Wachowiak), Joachim Knapp, Szpurka, Marchewka, Hajduk (46’ Bzdęga), Glapiak (70’ Naskręt), Masełkowski

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama