reklama

39. Bieg Bojanowskiego w Piaskach 2024. Każdy biegacz bił swoją "życiówkę" na nowej trasie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

39. Bieg Bojanowskiego w Piaskach 2024. Każdy biegacz bił swoją "życiówkę" na nowej trasie - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
126
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportPonad 190 zawodników z całej Polski stanęło w sobotę, 25 maja 2024 roku na starcie najstarszego biegu w Wielkopolsce - 39. Biegu imienia błogosławionego Edmunda Bojanowskiego w Piaskach. Pierwszy raz w historii bez udziału najmłodszych, którzy tydzień wcześniej rywalizowali podczas Małego Biegu na miejscowym kompleksie rekreacyjnym, dorośli wybiegli, żeby pokonać 10-kilometrowy dystans. - Jedno jest pewne: nie wiadomo, kto wygra, kto będzie pierwszy na mecie natomiast w związku z tym, że jest nowa trasa, każdy pobije dzisiaj na niej swój rekord życiowy - mówił przed biegiem otwierający imprezę Dariusz Naskręt, wójt gminy Piaski.
reklama

Bieg Bojanowskiego w Piaskach "Trasa jest przygotowana "lajtowo"

Start i metę nowej trasy zaplanowano na stadionie piłkarskim przy ulicy Dworcowej w Piaskach. 

- Przenieśliśmy się w miejsce, które myślę niektórzy biegacze znają z poprzednich biegów, jednak infrastruktura na boisku bardzo się zmieniła. Bardzo miło, że wśród uczestników jest wiele osób z gminy Piaski - powiedział podczas otwarcia biegu Dariusz Naskręt.

Z kolei szczegółami dotyczącymi tego, co czeka na prawie 200 mężczyzn i kobiet, którzy tego dnia postanowili zmierzyć się z 10-kilometrowym dystansem, podzielił się dyrektor biegu, Zbigniew Klimański.

reklama

- Trasa jest przygotowana "lajtowo". Postaraliśmy się, żeby na dystansie dla każdego znalazły się dwa punkty z wodą. Z kolei w połowie trasy na odcinku Taniecznica będzie zraszacz, gdzie będziecie można się schłodzić. Najgorszy odcinek to pierwsze dwa kilometry, bo niestety będzie trzeba pod górę marysińską się troszeczkę wspiąć, później będą długie odcinki proste. Na trasie są oznaczenia, których należy się trzymać - wyjaśniał dyrektor biegu.

Jeszcze przed startem głos zabrał gość specjalny Jan Niedziela, inicjator Biegu imienia błogosławionego Edmunda Bojanowskiego w Piaskach.

- Jak spoglądam na dzisiejszą frekwencję, to przypominam sobie przed 40 laty - 29 kwietnia 1984 roku i start w Grabonogu. Wtedy wystartowało 27 biegaczy, a wygrał Jerzy Janowicz z Leszna. Natomiast startowała też nasza uczennica Dorota Gronowska z Zespołu Szkół Rolniczych w Grabonogu, która później też biegała w AZS-ie poznańskim. Bardzo się cieszę, że ten bieg urósł do tak wielkiej rangi. W przyszłym roku spotkamy się już na rynku w Piaskach, będą prawdopodobnie dwie pętle. Chcemy bieg bardziej uatrakcyjnić, że przyciągnąć przede wszystkim młodzież szkolną. Trzymam kciuki za dobry wynik - zwrócił się do zebranych Jan Niedziela. 

reklama

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD MATERIAŁEM FILMOWYM

Wcale tak "lajtowo" podczas Biegu Bojanowskiego w Piaskach nie było

Ostatecznie najlepszemu zawodnikowi, Dmytro Didovodivkowi z Ukrainy pokonanie nowej trasy 39. Biegu imienia błogosławionego Edmunda Bojanowskiego w Piaskach zajęło 34 minuty i 23 sekundy, co daje 3,26 minuty na kilometr. Drugi był Krzysztof  Szymanowski z Wyskoci, który wpadł na metę o sekundę szybciej niż trzeci Michał Ratajczak z Rawicza.

reklama

Za kolei wśród pań bezkonkurencyjne był siostry Bieleckie: Patrycja i Karolina (odpowiednio 21 i 22. na mecie w klasyfikacji generalnej OPEN).

- Na początku startowałyśmy w Małym Biegu od pierwszej klasy szkoły podstawowej, później całe gimnazjum i teraz bierzemy już chyba czwarty czy piąty raz udział w biegu głównym. Lubimy tutaj wracać - mówiły 20-letnie biegaczki z Michałowa, które pokonały trasę w tempie 4 minuty i 2 sekundy na kilometr. 

Ale nawet doświadczone, choć młode, sportsmenki narzekały na upał towarzyszący zmaganiom, przez co 10-kilometrowa trasa, wcale nie była taka łatwa do przebiegnięcia. To samo odczuwał podczas biegu startujący po raz drugi ksiądz Paweł Ogrodnik COr.  

- Oj nie było lekko dzisiaj przez wilgotność powietrza i temperaturę. Co prawda każda pogoda jest dobra do tego, żeby biegać, ale niekoniecznie do tego, żeby każdorazowo osiągać najlepsze wyniki. Ja miałem kryzys tak po połowie dystansu w okolicach 7 kilometra. Dlatego cieszę się, że się udało i dobiegłem - zdradził P. Ogrodnik.

Klasyfikacja generalna OPEN

  1. Dmytro Didovodivk  (Ukraina) - 34 minuty 23 sekundy
  2. Krzysztof  Szymanowski (Wyskoć) - 34 minuty 59 sekund
  3. Michał Ratajczak (Rawicz) - 35 minut
 

  1. Patrycja Bielecka (Michałowo) - 40 minut 26 sekund
  2. Karolina Bielecka (Michałowo) - 40 minut 27 sekund
  3. Żaneta Sadowczyk (Rawicz) - 42 minuty 50 sekund
Wyniki 39. Biegu imienia błogosławionego Edmunda Bojanowskiego w Piaskach z podziałem na wszystkie kategorie dostępne - TUTAJ. 

KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama