Ada jechała pod medal
Zapytany tuż po sukcesie na Mistrzostwach Europy w Pilznie (więcej czytaj TUTAJ) o to, na co liczy i stać jego zawodniczkę na mistrzostwach świata w Rumunii trener 18-latki z Domachowa Mariusz Fórmanowski otwarcie mówił, że "jadą po medal".
- Ada jest obecnie w takiej formie, że powstaje tylko jedno pytanie: jaki kolor medalu przywiezie? Złoto jest w tej chwili raczej poza naszym zasięgiem, Ukrainki i Rosjanki są bardzo mocne, ale pozostałe dwa miejsca są do osiągnięcia, chyba, że coś nie pójdzie po naszej myśli. Mistrzostwa świata rządzą się swoimi prawami, to wielki stres. Wystarczy spalić jedno czy drugie podejście i robią się takie nerwy, człowiek patrzy, żeby nie odpaść i walki nie ma żadnej. Na mistrzostwach Europy dużo było prób, po których dziewczyny odpadały po przysiadach, po martwych ciągach i jechały do domu z niczym - mówił Mariusz Formanowski.
Aby dobrze się przygotować do wtedy zbliżających się mistrzostw świata trener dał swojej zawodniczce... urlop od trójboju siłowego. Ada pojechała z rodzicami na wakacje. Jak widać opłaciło się.
Decydowało ostatnie podejście Ady
W Rumunii dobrym przysiadem i martwym ciągiem Ada sięgnęła po tytuł mistrzyni świata w kategorii 57 kg także juniorek do lat 18, rewanżując się swojej największej rywalce, z którą przegrała właśnie na ostatnich mistrzostwch Europy, Veroniką Bordiuh z Ukrainy. Obydwie trójboistki uzyskały w genealnej klasyfikacji 385 kg, co jest nowym rekordem Polski w tej kategorii wagowej.
- Wygrana to mega sukces, bo walka trwała do ostatniego podejścia, którym zrównaliśmy się z silną Ukrainka i mieliśmy równy wynik. Ada wygrała wagą ciała. Jechaliśmy na mistrzostwa świata z zamiarem powtorzenia wyniku z Mistrzostw Europy w Pilznie, który już był dla nas wielkim sukcesem. Okazało się że Ada zachowała zimną krew, silną głowę i powalczyliśmy o najważniejszy tytuł. Po przysiadach Ada przegrywała, była druga. Po wyciskaniu też. Ale w ostatnim boju nawiązaliśmy walkę o największe trofeum i po ostatnim podejściu 157.5 kilogramów dało nam to mistrzostwo świata w martwym ciagu i mistrzostwo świata w całym trójboju - komentuje Mariusz Fórmanowski.
Jest to największy sukces w dotychczasowej karierze na pomoście 18-letniej zawodniczki z Domachowa, jej trenera Mariusza Fórmanowskiego oraz Stowarzyszenia SPORTATUT Krobia.
A tutaj jeden z najpiękniejszych momentów, jaki może przeżyć każdy reprezentant Polski: dekoracja i odegranie Mazurka Dąbrowskiego na Mistrzostwach Świata w Trójboju Siłowym w Oradei w Rumunii.
Wyniki Ady Borowczyk na Mistrzostwach Świata w Oradei w Rumunii w kategorii 57 kg (23 sierpnia 2021 r.)
Przysiad - 155 kg
Wyciskanie - 72,5 kg
Martwy ciąg - 157,5 kg - nowy rekord Polski
Cały trójbój - 385 kg - nowy rekord Polski
Więcej czytaj w najbliższym wydaniu "Życia Gostynia".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.